Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com

Zamożni Polacy inwestowali w to na potęgę. Teraz grozi im strata pieniędzy

Redakcja Redakcja Sztuka Obserwuj temat Obserwuj notkę 61
Przez lata rynek dzieł sztuki w Polsce rósł nieprzerwanie w imponującym tempie. Wzrosty w sumie wyniosły 500 proc. Teraz sektor ten gwałtownie wyhamował. Tymczasem Polacy nadal uważają, że lokowanie pieniędzy w „sztukę” to dobra inwestycja. Czy jest tak dalej?

Niepokojące tendencje na światowym rynku sztuki

Niepokojące jest również to, że także na światowym rynku sztuki również odnotowano recesję. Wartość zawieranych transakcji spadła o 4 proc. Do przyczyn tego spadku autorzy raportu Art Market Report 2024 zaliczają między innymi: wojnę, wzrost stóp procentowych, niestabilność polityczną i wysoką inflację. Oznacza to spadek z 67,8 mld USD do 65 mld USD, czyli powrót do poziomów z 2019 r. , po uwzględnieniu inflacji. W Polsce w ubiegłym roku wartość sprzedaży dzieł sztuki i antyków wyniosła ponad pół miliarda złotych, dokładnie było to 567,7 mln zł. Największą kwotę sprzedaży dzieł sztuki i antyków podmioty uzyskały poprzez aukcje – 350,6 mln zł.

Główny Urząd Statystyczny zapytał 200 najważniejszych polskich firm na rynku dzieł sztuki i antyków, jak oceniają swoją obecną sytuację. Przede wszystkim okazało się, że tylko 58,0 proc. z nich zajmowało się wyłącznie sprzedażą dzieł sztuki i antyków, natomiast pozostałe prowadziły dodatkowo działalność wystawienniczą, co było pewnym zaskoczeniem. Natomiast nikogo nie zaskoczyła informacja, że najwięcej podmiotów na rynku dzieł sztuki i antyków prowadziło działalność w województwie mazowieckim – 52 (26, proc. ogólnej liczby podmiotów), w tym 45 podmiotów zajmowało się sprzedażą dzieł sztuki i antyków w Warszawie. W województwie małopolskim funkcjonowało 39 podmiotów (19,5 proc.), z których 35 prowadziło działalność w Krakowie.

Podobnie jak w poprzednim roku, większość podmiotów (71,0 proc) zajmujących się sprzedażą dzieł sztuki i antyków miała swoje siedziby w stolicach województw. Łączna kwota sprzedaży dzieł sztuki i antyków wyniosła 567,7 mln zł i w porównaniu z 2022 r. zmniejszyła się o 12,8 proc.. Podobnie jak w poprzednim roku, najwięcej dzieł sztuki i antyków sprzedano w województwie mazowieckim – za kwotę 433,6 mln zł, co stanowiło 76,4 proc. ogólnej kwoty sprzedaży dzieł sztuki i antyków w Polsce.


Sprzedaż obrazów gwałtownie spada

Największą część łącznej kwoty ze sprzedaży dzieł sztuki i antyków uzyskano z dziedziny malarstwa – 471,9 mln zł (tj. 83,1 proc. łącznej kwoty sprzedaży), w tym malarstwa współczesnego – 242,1 mln zł (42,6 proc. ogólnej kwoty sprzedaży), a malarstwa dawnego – 229,8 mln zł (40,5 proc.). W porównaniu z 2022 r. odnotowano spadek sprzedaży dzieł sztuki z dziedziny malarstwa o 16,2 proc., przy czym sprzedaż dzieł malarstwa współczesnego wzrosła o 9,9 proc., a malarstwa dawnego zmniejszyła się o 33,0 proc..

Największą część łącznej kwoty ze sprzedaży dzieł sztuki i antyków podmioty uzyskały poprzez aukcje – 350,6 mln zł (o 83,5 mln zł, tj. 19,2% mniej niż w 2022 r.), w tym internetowe – 26,7 mln zł (o 10,4 mln zł, tj. 64,1 proc. więcej niż w 2022 r.). Znaczącym kanałem dystrybucji pod względem łącznej wartości sprzedaży była sprzedaż w placówkach handlowych. Jej wartość wyniosła 188,8 mln zł, co stanowiło 33,2 proc. ogólnej 12,8 proc. Spadek wartości sprzedaży dzieł sztuki i antyków w porównaniu z 2022 r. 2 kwoty sprzedaży. Sprzedaż dzieł sztuki i antyków w placówkach handlowych wzrosła o 7,5 proc. w porównaniu z 2022 r. Za pośrednictwem Internetu, np. sklepy internetowe, platformy sprzedażowe) sprzedano dzieła sztuki i antyki za kwotę 21,9 mln zł (3,9 proc. ogólnej wartości sprzedaży), co w porównaniu z 2022 r. było kwotą mniejszą o 34,2 proc.

Polacy chcą inwestować w alternatywne formy lokowania kapitału

Tymczasem Polacy chcą korzystać z alternatywnych możliwości lokowania kapitału, tak by przynajmniej nie stracić. Dane wskazują, że 73 proc. taką możliwość dają monety kolekcjonerskie, 71 proc. - obrazy i dzieła sztuki, a 54 proc. wskazało samochody klasyczne. Wysoko znalazły się zegarki (46 proc.) i rzadkie alkohole, np. whisky (43 proc.).

Podobnie preferencje są jeśli chodzi o wskazanie, które z tych alternatywnych rozwiązań są ich zdaniem najbardziej atrakcyjne w kontekście inwestycji. Najwięcej odpowiedzi miały obrazy i dzieła sztuki (59 proc.), monety (49 proc.) i samochody klasyczne (34 proc.). Najmniej atrakcyjne przedmioty w kontekście inwestycji to kolekcje Lego (9 proc.) i elektroniczne tokeny NFT (8 proc.).

Tomasz Wypych

Fot. Dzieła sztuki, galeria. Źródło: Pixabay.com

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj61 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (61)

Inne tematy w dziale Kultura