O godzinie 20.00 rozpoczął się drugi dzień 61. KFPP w Opolu. Festiwal zaczął się dziś od „Superjedynek”. Kabareton rozpoczęła ostra szydera z PiS. Krzysztof Skiba jeszcze przed koncertem dołożył władzy... tyle że poprzedniej.
1 czerwca 2024. Superjedynki i Kabareton w Opolu
W sobotę na scenie amfiteatru w Opolu - drugi dzień 61. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki. Zanim jednak wystąpią artyści, zgodnie z tradycją towarzyszącą opolskiemu festiwalowi, na rynku odsłonięto pięć gwiazd upamiętniających muzyków polskiej sceny.
Swoje gwiazdy odsłonił zespół Piersi, Marek Biliński, Włodzimierz Korcz, Muniek Staszczyk i Kuba Badach. Także w sobotę odsłonięto mural przedstawiający Michała Bajora, który w tym roku obchodzi 50. rocznicę swojego debiutu na opolskim festiwalu.
O godzinie 20.00 drugi dzień KFPP rozpocznie się od Superjedynek, w których wystąpią: Bajm, Big Cyc, Lady Pank, Wilki, Proletaryat, Kobranocka, Kasia Kowalska, Zalewski, Tomek Lipiński, Oddział Zamknięty, Sztywny Pal Azji i Chłopcy z Placu Broni.
Koncert poprowadzi Marcin Daniec.
Superjedynki. Co zagrały zespoły
"Dama, dama i jeszcze raz dama" - Marcin Daniec zapowiedział Kasię Kowalską w wielkim stylu. Wokalistka w 2024 roku świętuje 30-lecie swojej debiutanckiej płyty "Gemini". Z tego albumu zaśpiewała "Jak rzecz". Drugim utworem było "Coś optymistycznego".
Wilki przypomniały utwory "Baśka" i "Urke".
Kobranocka zaśpiewała swój wielki przebój "Kocham cię jak Irlandia" oraz protest song "I nikomu nie wolno się z tego śmiać".
Istniejący od 37. lat Proletaryat wystąpił po Opolu po raz pierwszy. Zagrali "Proletariat" i swój wielki hymn z Jarocina "Hej, naprzód marsz".
Oddział Zamknięty zagrał "Ten wasz świat" i słynny love song sprzed dekad "Obudź się". Daniec zaliczył wpadkę, gdy zawołał do wokalisty: "Jaryczewski, idę do ciebie". Pomylił Krzysztofa Wałecki z pierwszym wokalistą Krzysztofem Jaryczewskim, który obecnie stoi na czele konkurencyjnej grupy Jary Oddział Zamknięty.
Tomek Lipiński zaśpiewał "Mówię ci, że" i piosenkę, którą mocno polubiła w czasach rządów PiS ówczesna opozycja, czyli "Jeszcze będzie przepięknie".
Sztywny Pal Azji (Daniec miał sporo frajdy z nazwą zespołu) zagrał swoje wielkie przeboje "Wieża radości, wieża samotności" i "Spotkanie z...".
Krzysztof Skiba: Wreszcie muzyka rockowa wróciła do amfiteatru
Big Cyc znów zagrał wiązankę "Berlin Zachodni" i "Wielka miłość do babci klozetowej", by potem przedstawić opolskiej publiczności nowy kawałek "Manifesto". Zakończył swoim wielkim hitem sprzed dekad "Skinie, załóż czapkę".
Skiba nie byłby sobą, gdyby nie zagaił: "Wreszcie muzyka rockowa wróciła do amfiteatru".
Chłopcy z Placu Broni to zespół, którego liderem był przed laty Bogdan Łyszkiewicz. Charyzmatyczny wokalista zginął w wypadku samochodowym w czerwcu 2000 roku. Obecnie wokalistą Chłopców jest Janusz Yanina Iwański, znany ze współpracy ze Stanisławem Soyką czy grupą Maanam. Koledzy Nemeczka zaśpiewali przeboje "O! Ela" i "Kocham wolność".
Krzysztof Zalewski mówił ze sceny: "Strasznie mi miło. (...) Nie zapominajmy o wyborach. Kochamy się niezależnie od orientacji". Artysta, który zdecydowanie nie został wybrany do Superjedynek według klucza wiekowego, zaśpiewał "Polsko" oraz "Kochaj".
Po Zalewskim na scenę weszła Beata Kozidrak z zespołem Bajm. Usłyszeliśmy "Białą armię" i "Co mi Panie dasz".
Kabareton w Opolu 2024. Prowadzi Marcin Wójcik
W drugiej części drugiego dnia festiwalu, widzowie po kilkuletniej przerwie będą mogli obejrzeć Kabareton, w którym wystąpią m.in.: Kabaret Moralnego Niepokoju, Kabaret Młodych Panów, Kabaret Skeczów Męczących, Kabaret Nowaki, Kabaret K2, Grupa MoCarta, Zenon Laskowik, Jerzy Kryszak i Zbigniew Zamachowski.
Wydarzenie poprowadzi Marcin Wójcik – członek Kabaretu Ani Mru-Mru.
Kabaret Skeczów Męczących zaczął od żartów z władzy, poprzedniej władzy, która na peronie w Końskich zainaugurowała pierwszy polski program kosmiczny Planeta Plus. Kosmonauci wracają. Zaczynają się żarty z picia alkoholu, Funduszu Solidarności i Daniela Obajtka.
Kabareciarze pozwolili też sobie dla równowagi na żarty z Donalda Tuska ("był rudy, jest siwy") i paliwa po 5.19 złotych za litr.
Później dowcip o Collegium Humanum. I znów o PiS. Na jednym oddechu dostało się Jackowi Sasinowi i Robertowi Biedroniowi. Później Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi. A także Andrzejowi Dudzie i Antoniemu Macierewiczowi.
Skiba: Poprzednia władza bała się piosenek
– To festiwal piosenki, ale też festiwal Telewizji Publicznej, która powinna prezentować całe spektrum zjawisk w kulturze – powiedział jeszcze przed występem Krzysztof Skiba z zespołu Big Cyc. I dodał: „śmieszy nas to, że poprzednia władza bała się piosenek i cieszymy się, że dzięki głosom Polaków wszystko wraca do normalności!”.
KW
Źródło zdjęcia: Krzysztof Skiba (C). Screen: X/TVP Info
Inne tematy w dziale Kultura