Maksymalnie trzy miesiące spędzają w swojej pierwszej pracy przedstawiciele najmłodszego pokolenia. To dwadzieścia razy krócej niż ich rodzice.
Młodzi nie chcą się wiązać z jedną firmą
Jeszcze do niedawna na rynku pracy mieliśmy do czynienia z pokoleniami, które podejmując pierwsze zatrudnienie, często wiązały się z jedną firmą na długie lata. Dziś sytuacja jest zupełnie odmienna. Jak wynika z najnowszego badania Pracuj.pl, 46 proc. pracowników w wieku 55-65 lat deklaruje, że w swojej pierwszej pracy spędzili więcej niż pięć lat. Dla 46 proc. badanych z pokolenia Z ten czas wyniósł maksymalnie pół roku. W podejściu do stawiania pierwszych kroków w karierze widać znaczne różnice międzypokoleniowe.
Pokolenia, które wkraczają na rynek pracy zamiast długoletniej lojalności wobec jednego pracodawcy coraz częściej poszukują różnorodności i elastyczności, dlatego częściej zmieniają miejsca pracy. Chcą znaleźć pracę, która odpowiada ich osobistym i zawodowym ambicjom. Najmłodsi swoją pierwszą pracę najczęściej zaczynali w gastronomii (21 proc.) w przeciwieństwie do ich rodziców, z których 25 proc. swój debiut zawodowy miało w pracy biurowej.
Debiut w gastronomii
- Rzeczywiście obserwujemy znaczącą zmianę w podejściu do kariery zawodowej między pokoleniami. Dla wcześniejszych generacji pierwsze miejsce pracy było często postrzegane jako docelowe lub co najmniej jako praca na dłużej. Zaczynali więc nieco później, dokonując przemyślanych wyborów. Tymczasem dzisiejsze młode pokolenia coraz częściej już we wczesnych latach angażują się w różnorodne prace, które traktują jako sposób na zdobycie dodatkowego dochodu, ale także jako okazję do eksploracji różnych ścieżek zawodowych – często tylko przez chwilę. Ta strategia pozwala im na zdobywanie praktycznych umiejętności w różnych branżach, co jest wartościowe w kontekście coraz bardziej elastycznego rynku pracy. Młodzi ludzie częściej niż ich starsi koledzy i koleżanki postrzegają swoją karierę jako ciągły proces uczenia się i adaptacji, są gotowi do zmian i poszukiwania pracy, która najlepiej odpowiada ich osobistym aspiracjom i zmieniającym się warunkom rynkowym - komentuje Małgorzata Jakubowska-Łęczycka, Menedżerka Zespołu Szkoleń i Rozwoju w Pracuj.pl.
Nie oznacza to, że millenialsi i wcześniejsze pokolenia nie chciały się rozwijać, ale można powiedzieć, że ich ścieżki zawodowe były zazwyczaj bardziej skoncentrowane, często w ramach jednej firmy z perspektywą systematycznego awansu. Jako swoje pierwsze zajęcie młodzi poza gastronomią, podają prace fizyczne (16 proc.), sprzedaż (9 proc.) oraz bankowość, finanse i ekonomię (8 proc.) i administrację biurową (8 proc.).
Ogromna zmiana stosunku młodych pokoleń do pracy
Sprawdzono także to, ile czasu młodsze i starsze pokolenie spędziło w swojej pierwszej pracy. W najmłodszej grupie najczęściej (32 proc.) był do od jednego do trzech miesięcy. Tendencje pod tym kątem wyglądają podobnie dla grup 18-24 lata oraz 25-34 lata i zaczynają się stopniowo odwracać w starszych grupach, przechylając szalę na rzecz dłuższego stażu pracy w pierwszym miejscu zatrudnienia. W najstarszej grupie wiekowej ten trend ulega całkowitemu odwróceniu, a niemal połowa badanych (46 proc.) deklaruje, że w pierwszej pracy spędzili więcej niż 5 lat.
- Badanie podkreśla trend, który obserwujemy od co najmniej kilku lat: istotne zmiany stosunku młodych pokoleń do pracy, w tym do pierwszego miejsca zatrudnienia. Młodzi pracownicy mają inne podejście do swoich pierwszych zawodowych doświadczeń, niż ich poprzednicy. Są skłonni do eksplorowania wielu możliwości zawodowych i zdobywania różnorodnych doświadczeń. Wcześniejsze generacje pracowników wykazywały większą tendencję do długotrwałej lojalności wobec jednego pracodawcy, godząc się z zastaną sytuacją i akceptując jej wady i zalety. Każdy z tych modeli funkcjonowania na rynku pracy ma swoje uzasadnienie, a dziś to rolą pracodawców będzie wypracowanie maksymalnie elastycznych środowisk pracy, dających przestrzeń tym skrajnie różnym pracownikom. To jednak docelowo pozwoli połączyć także skrajne spojrzenia i umiejętności – dając organizacjom korzyść płynącą z posiadania bardzo szerokich perspektyw – wyjaśnia Alina Michałek, Ekspertka ds. rekrutacji.
Młodzi ludzie wchodzą dziś na rynek pracy szybciej, niż miało to miejsce w przypadku wcześniejszych pokoleń – a przynajmniej takie są deklaracje. 38% osób z pokolenia Z deklaruje, że do idąc do pierwszej pracy byli w wieku 15-17 lat, a kolejne 42% wskazuje na wiek 18-19 lat. We wszystkich pozostałych badanych grupach wiekowych, największy odsetek badanych deklaruje rozpoczęcie kariery zawodowej w wieku 20-24 lata.
Tomasz Wypych
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo