Posłana Lewicy Anna Maria Żukowska nie szczędziła ostrych słów pod adresem Tomasza Lisa. Reakcja nastąpiła po serii proizraelskich wpisów dziennikarza. "Facet jest po 4 wylewach. Nie ma co go traktować serio" – napisała. Był to wystarczający "zapalnik" dla fanów byłego redaktora naczelnego "Newsweeka".
Tomasz Lis publikuje serię pro-izraelskich wpisów
Na profilu X Tomasza Lisa pojawia się masa wpisów proizraelskich. Dziennikarz był mocno aktywny w sobotę, gdy na przedstawicieli Izraela na Eurowizji wylała się masa krytyki. Przekonywał on do głosowania na ich reprezentantkę, twierdząc, że to najlepszy wybór. Apelował o wsparcie dla Eden Golan.
Dziennikarz Marcin Łuniewski zauważył te wpisy i pokusił się o komentarz. "U Tomka Lisa na timelinie większy wysyp skrajnie nacjonalistycznych izraelskich treści niż u Ben Gewira i Smotricza razem wziętych" – napisał.
Żukowska dolała oliwy do ognia
Do wpisu Łuniewskiego odniosła się słynąca z ciętego języka posłanka Anna Maria Żukowska. "Facet jest po 4 wylewach. Wzięłabym na to poprawkę. Nie ma co go traktować serio" – napisała.
Jej wpis wywołał oburzenie wśród fanów Lisa. "Szefowa klubu Lewicy uważa, że ludzi po wylewach (akurat Tomasz Lis miał udar) nie należy traktować poważnie" – czytamy w komentarzach. Żukowska odpowiedziała na to, pisząc, że owszem, ale tylko tych, którzy szerzą ksenofobię i nacjonalizm. "Staram się znaleźć usprawiedliwienie dla czegoś takiego" – wyjaśniła.
Lis reaguje na wpisy Żukowskiej
Gdyby tego było mało, do wpisu Żukowskiej odniósł się również Tomasz Lis. "Madame Żukowska, współwłaścicielka polskiej Lewicy, napisała, że ponieważ jestem po 4 wylewach nie można mnie brać serio i krytykować. Otóż wylewu nie miałem nigdy (drobiazg), a kogo z nas dwojga należy brać poważnie a kogo nie, pozostawiam szanownej publiczności. PS. Lewicy zaś gratuluję twarzy i kandydatki w wyborach" – napisał.
W kolejnym z wpisów Lis podważył sens obecności Żukowskiej w sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. "Rozumiem, że w jej wydaniu te ostatnie nie obejmują prawa do choroby, udaru, udarów i przeżycia ich gdy nie jest się zwolennikiem lewicy, a jak się je przeżyje, to do funkcjonowania w życiu publicznym. O takiej odmianie lewicy jeszcze nie słyszałem" – stwierdził dziennikarz.
MP
Żukowska uderza w Lisa. Fot. X/@tomaszlis_official, Salon24
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka