Władimir Putin został we wtorek zaprzysiężony na kolejną sześcioletnią kadencję na stanowisku prezydenta Rosji. Stany Zjednoczone i wiele innych krajów zachodnich zbojkotowało ceremonię w związku z wojną Rosji przeciwko Ukrainie. Kolejna piąta już kadencja potrwa do 7 maja 2030 r. Jeśli Putin dotrwa do niej do końca, będzie najdłużej panującym władcą Rosji po Iwanie Groźnym i Katarzynie II.
Putina "deklaracje pokojowe" podczas zaprzysiężenia na prezydenta Rosji
Putin podczas składania przysięgi powiedział, że jego kraj „nie wyklucza dialogu z Zachodem, ale musi on odbywać się na równych warunkach” - pisze agencja Reutera. Dodał, że Rosja jest „otwarta”, by rozwijać stosunki z innymi krajami, które określił jako „światowa większość”.
Na uroczystości nie zabrakło wielkiego admiratora putinowskich porządków – znanego aktora Stevena Seagala.
Ceremonia zaprzysiężenia Władimira Putina na prezydenta Rosji odbyła się w salach Wielkiego Pałacu Kremlowskiego – ostatniej siedziby rosyjskich carów.
Putin "dziękuje obywatelom"
Putin podczas ceremonii wyraził wdzięczność za okazane zaufanie obywatelom Rosji i „mieszkańcom naszych odwiecznych ziem, którzy wywalczyli sobie prawo żyć razem z ojczyzną” [najpewniej chodzi o mieszkańców ukraińskich obszarów podbitych przez Rosję od 2014 roku – red.] oraz obrońcom ojczyzny, uczestnikom „specjalnej operacji wojskowej” – wojny z Ukrainą”.
– Wy obywatele naszego kraju potwierdziliście, że kraj obrał właściwy kurs. Ma to ogromne znaczenie szczególnie teraz, gdy zetknęliśmy się z wielkimi wyzwaniami. Widzę w tym głębokie zrozumienie naszych wspólnych celów historycznych – mówił Putin.
Putin podkreślił, że Rosja razem ze swoimi partnerami w integracji eurazjatyckiej i „innymi suwerennymi ośrodkami rozwoju” będzie nadal pracować nad ukształtowaniem wielobiegunowego porządku świata oraz równego i niepodzielnego systemu bezpieczeństwa.
Przy nie najlepszej aurze (w Moskwie padał deszcz ze śniegiem) Władimir Putin przyjął defiladę Kremlowskiego Pułku, przemaszerowali przed nim piechurzy oraz kawalerzyści w carskich mundurach.
W końcu władca Rosji udał się do kremlowskiego Soboru Zwiastowania, gdzie głowa rosyjskiej Cerkwi, czyli patriarcha Cyryl odprawił dziękczynną modlitwę.
Zmiany, zmiany. Z rezydencji Putina zniknęła rura do striptizu
Rosyjski portal „Projekt” oraz Fundacja Walki z Korupcją (FBK), założona przez Aleksieja Nawalnego opisały właśnie zmiany, do jakich doszło niedawno w słynnej rezydencji Putina na Krymie. W rezydencji nie ma już kasyna, zniknął pokój z rurą do stripizu i pomieszczenie do gier.
Zamiast tego pojawiła się tam kaplica, w której znajduje się ikona św. Księcia Włodzimierza. Ikonostas przedstawia Matkę Bożą, Jezusa Chrystusa i samego księcia Włodzimierza, chociaż tradycyjnie po prawej stronie Jezusa znajdują się Jan Chrzciciel lub Mikołaj Cudotwórca. Zdaniem ekspertów takie ustawienie obrazów świętych może świadczyć, ze chciano specjalnie uhonorować gospodarza - Władimira Władimirowicza Putina.
Zaprzysiężenie Putina. Kogo zabrakło. A kto był
Wróćmy do Moskwy. Na zaprzysiężeniu nie było przedstawicieli USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i większości krajów UE. Szef MSZ Radosław Sikorski w poniedziałek zapowiedział, że w uroczystości nie będzie uczestniczyć polski ambasador.
– Nie, nie będzie naszego przedstawiciela na jego inauguracji – powiedział w poniedziałek Matthew Miller, rzecznik Departamentu Stanu USA. – Z pewnością nie uważaliśmy tych wyborów za wolne ani sprawiedliwe, ale (Putin) jest prezydentem Rosji i będzie nadal sprawował ten urząd – dodał, cytowany przez agencję Reutera.
Według Radia Swoboda w zaprzysiężeniu planowali natomiast wziąć udział ambasadorowie: Francji, Węgier, Słowacji, Grecji, Malty i Cypru.
W ocenie strony ukraińskiej zaprzysiężenie miało wytworzyć „iluzję prawowitości prawie dożywotniego bycia u władzy osoby, która przekształciła Federację Rosyjską w państwo agresora, rządzący reżim w dyktaturę”.
Władca Rosji. Putin idzie na rekord
Władze Rosji ogłosiły, że w marcowych wyborach prezydenckich Putin zdobył ponad 87 proc. głosów. Oznacza to, że 71-letni dyktator będzie sprawował władzę już w sumie piątą kadencję, która potrwa sześć lat, stanie się więc najdłużej urzędującym przywódcą Rosji od ponad 200 lat.
Rządy państw zachodnich i organizacje międzynarodowe podkreśliły, że wybory w Rosji nie były ani wolne, ani demokratyczne.
KW
Źródło zdjęcia: Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/ALEXEY MAYSHEV/SPUTNIK / KREMLIN POOL
Inne tematy w dziale Polityka