Z rządu do Parlamentu Europejskiego. Trzecia Droga prezentuje listy

Thun i Kobosko na "jedynkach" do PE

Liderów list Trzeciej Drogi w wyborach do Parlamentu Europejskiego zaprezentowali na wtorkowej konferencji prasowej liderzy koalicji - Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) i Szymon Hołownia (Polska 2050).

Listę w Warszawie otwiera wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko, "jedynką" na Mazowszu jest wiceszefowa MKiDN Bożena Żelazowska, pierwsze miejsce na Podlasiu-Warmii i Mazurach należy do wiceszefa MON Pawła Zalewskiego, numerem jeden w Małopolsce-Świętokrzyskim jest europoseł Adam Jarubas, a listę na Dolnym Śląsku-Opolszczyźnie otwiera europosłanka Róża Thun.

Zobacz takżeTusk apeluje o pójście na wybory i głosowanie na KO. "Szykuj się do wojny"

Minister startuje do Parlamentu Europejskiego

Minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman otwiera listę TD w Wielkopolsce. Hetman był europosłem obecnej kadencji PE; startował jednak w ubiegłorocznych wyborach do Sejmu z listy Trzeciej Drogi i uzyskał mandat posła. Pierwsze miejsce na Śląsku zajął wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka, numerem jeden w okręgu Zachodniopomorsko-Lubuskim jest wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, a "jedynką" w łódzkim została posłanka Jolanta Zięba-Gzik.

Posłanka Elżbieta Burkiewicz otwiera listę TD do PE na Podkarpaciu, liderem listy na Lubelszczyźnie został poseł Sławomir Ćwik, "jedynkę" w okręgu kujawsko-pomorskim otrzymał senator Ryszard Bober, a listę na Pomorzu otwiera posłanka Wioleta Tomczak.

Jeden z liderów Trzeciej Drogi, marszałek Sejmu Szymon Hołownia przedstawił również plan program wyborczy Polski 2050 do europarlamentu: rozwój energetyki atomowej, jako czystego źródła energii, odłożenie w czasie dyrektywy budynkowej, brak podatków od aut spalinowych do 2030 r. i programy wspierania elektromobilności. – Polska nie jest w Unii Europejskiej, Polska jest Unią Europejską. I nią pozostanie. Żadnego gadania o tchórzliwym Polexicie i wpychaniu nas w rosyjskie ręce – powiedział.

Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE 6-9 czerwca. Polacy 9 czerwca będą wybierać 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.

Ministrowie idą do PE

Minister Hetman w ubiegłym tygodniu gościł w TVN24, gdzie został zapytany, "czy to poważnie wygląda, że być może pięciu ministrów rządu poważnego kraju UE porzuca rząd, żeby być jednym z 705 europarlamentarzystów?". Przypomnijmy, że z list KO do PE startuje m.in. Bartłomiej Sienkiewicz czy Borys Budka.

– Poważne są tematy, którymi będzie się zajmował Parlament Europejski w tej kolejnej kadencji. Po pierwsze, to będzie walka o ostatni wielki budżet dla Polski, po drugie rozstrzygną się sprawy kwestii wsparcia przemysłu obronnego, obronności i kwestii związanej z bezpieczeństwem Europy a także Polski – odparł wówczas minister rozwoju.

Ciekawie zapowiada się wymiana ministra aktywów państwowych, gdzie wcześniej tę funkcję pełnił Borys Budka. Salon24 poznał nazwiska kandydatów. Więcej przeczytasz o tym tutaj: