Każdy, kto chociaż raz próbował zarejestrować samochód wie, że wizyta w wydziale komunikacji to droga przez mękę. Dlatego planowana jest e-rejestracja. Przyjdzie nam na nią jednak poczekać jeszcze 30 miesięcy.
Rejestracja aut przez internet dostępna nie dla wszystkich
Podczas konferencji e-leasing Day, zorganizowanej przez Związek Polskiego Leasingu Tomasz Kęsicki, dyrektor departamentu CEPiK w Centralnym Ośrodku Informatyki poinformował o planach związanych z wdrożeniem e-rejestracji.
Rejestracja samochodów przez internet ma być łatwa i powszechnie dostępna, zarówno dla osób prywatnych, firm leasingowych, salonów i producentów. Teraz rejestracja aut przez internet jest dostępna wyłącznie dla salonów samochodowych posiadających firmowe konto w ePUAP. Tylko dealerzy, wyposażeni w podpis zaufany, osobisty lub kwalifikowany, mogą składać wnioski na podstawie upoważnienia od swoich klientów, będących nabywcami pojazdów. Elektroniczny wniosek trafia do urzędu, w którym następuje rejestracja auta. Procedura jest więc dostępna tylko dla jednej grupy zainteresowanych podmiotów, a dodatkowo jest uważana za mało przyjazną.
One będą największymi beneficjentami nowej usługi
- Z e-rejestracji nie mogą obecnie korzystać firmy leasingowe i CFM, które mają największy udział w rynku jeśli chodzi o rejestracje nowych aut. Usługa nie jest dostępna także dla takich podmiotów, jak nasze oraz dla użytkowników prywatnych, którzy chcieliby dokonać rejestracji osobiście. Przy skali naszej działalności, obejmującej sprzedaż kilku tysięcy nowych aut rocznie, konieczność codziennych wizyt w urzędach, to bardzo duże obciążenie. Przy większej liczbie wniosków składanych jednorazowo, czas oczekiwania na rejestrację może wynieść nawet kilka dni. Wprowadzenie e-rejestracji ułatwiłoby nam pracę i obniżyło koszty - przekonuje Łukasz Domański, szef Carsmile.
Przypomnijmy, że branża CFM obejmuje kompleksową koordynację procesów, opiekę i nadzór nad flotą samochodową w firmie. Według danych IBRM Samar, firmy leasingowe i CFM miały w pierwszym kwartale ponad 50-proc. udział w rejestracjach nowych pojazdów osobowych i dostawczych do 3,5 t. One będą największymi beneficjentami nowej usługi.
Uruchomienie usługi e-rejestracji dopiero za ok. 30 miesięcy
Powstał już projekt nowelizacji Kodeksu ruchu drogowego, który otwiera drogę do digitalizacji kolejnego obszaru związanego zakupem auta. Opublikowano też projekt nowelizacji Kodeksu cywilnego, który ma umożliwić zastąpienie papierowych umów leasingu, umowami elektronicznymi. Dla profesjonalnych uczestników rynku, czyli firm finansujących, dealerów czy producentów, cyfrowa usługa rejestracji pojazdów ma być dostępna przez API, czyli cyfrową „wtyczkę” za pośrednictwem której firma połączy się z CEPiKiem. Z kolei dla użytkowników prywatnych ma być stworzona wersja zintegrowana z m-Obywatelem.
Optymizmem nie napawa niestety harmonogram prac. Uruchomienie usługi e-rejestracji nastąpi dopiero za ok. 30 miesięcy, czyli pod koniec 2026 roku. Prace nad e-rejestracją zaplanowano bowiem dopiero w drugim etapie procesu digitalizacji usług związanych z motoryzacją. Priorytetem są obecnie elektroniczne prawa jazdy. Użytkownik, który zarejestruje auto elektronicznie, będzie miał do wyboru, dostawę tablic rejestracyjnych kurierem lub ich osobisty odbiór w urzędzie. Proces rejestracji aut będzie w pełni elektroniczny – nawet dla osób korzystających z obsługi w urzędzie, papier zostanie całkowicie wyeliminowany.
Tomasz Wypych
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka