Wojna na Ukrainie przynosi nieoczywiste skutki gospodarcze. Media donoszą, że prezydent Rosji Władimir Putin dał Gazpromowi fabryki lodówek Boscha i bojlerów Ariston. Unia Europejska oczywiście protestuje i mówi o łamaniu prawa międzynarodowego, ale mało prawdopodobne, żeby wpłynęło to na zmianę decyzji dyktatora.
Media: Putin oddał zachodnie fabryki Gazpromowi
O sprawie donosi portal wyborcza.biz. Dziennikarze precyzują, że mowa jest jedynie o "czasowym zarządzaniu" przez Gazprom obiektów, które należały do zagranicznych gigantów technologicznych.
- Gazprom dostaje w czasowe zarządzenie spółkę niemieckiego Boscha, posiadającą fabrykę lodówek i pralek w okolicach Sankt Petersburga, a także spółkę włoskiego koncernu Ariston, która w obwodzie leningradzkim ma fabrykę nagrzewaczy wody - postanowił Putin.
W przeszłości przywódca Kremla podejmował już podobne kroki. W 2023 r. prezydent Rosji wprowadził podobny przymusowy zarząd w rosyjskich elektrociepłowniach fińskiego koncernu Fortum, w browarach duńskiego koncernu Carlsberg i mleczarniach francuskiego koncernu Danone, a także w największej dotąd w Rosji sieci sprzedaży samochodów Rolf.
Unia Europejska protestuje
Decyzja rosyjskiego prezydenta została natychmiast oprotestowana przez kraje członkowskie Unii Europejskiej. W sobotę swój komunikat w tej sprawie przedstawiła służba dyplomatyczna Unii Europejskiej (EEAS).
"Rosja w dalszym ciągu podejmuje działania przeciw działającym w tym kraju spółkom z UE. (...) Te kroki wymierzone w legalną działalność gospodarczą są kolejnym dowodem lekceważenia przez Rosję prawa i zasad międzynarodowych" - czytamy w oświadczeniu unijnej dyplomacji.
Zareagowały także poszczególne kraje wspólnoty. Wyborcza.biz donosi, że szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani zapowiedział, że włoskie MSZ wezwie ambasadora Rosji i będzie od niego domagać się wyjaśnienia powodów nacjonalizacji przez Rosję majątku firmy Ariston.
Warto dodać, że mamy do czynienia z de facto nacjonalizacją obiektów należących do prywatnych firm za pomocą dekretu/rozporządzenia prezydenta Federacji Rosyjskiej. Ma on w swoim kraju nieograniczoną władzę i może podejmować takie decyzje samodzielnie. Często kpiąc sobie z międzynarodowego prawa.
Wielkie firmy zawiesiły produkcje w Rosji
Fabryka Boscha produkowała lodówki i pralki niemieckiej marki Bosch i polskiej Zelmer. Zawiesiła swoją działalność po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. Władze znanego koncernu podejrzewały, że w ich fabrykach mogła trwać produkcja komponentów, które Rosja chciałaby wykorzystać w celach militarnych.
Inne firmy zawiesiły swoją działalność m.in. z powodu sankcji nałożonych na Rosję.
MB
Fot. Prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/KREMLIN / POOL
Inne tematy w dziale Polityka