Serial "Leśniczówka" zniknie z anteny TVP. Ostatnie odcinki wyemitowane zostaną we wrześniu i październiku 2024 roku. Rezygnacja z produkcji to fatalna informacja dla wielu osób zatrudnionych przy realizacji serialu. Pracę straci około 100 osób.
"Leśniczówka" znika z TVP1
Serial "Leśniczówka" opowiada o rodzinie Katarzyny Ruszczyc, która przeprowadza się do tytułowego miejsca po nagłej śmierci swojego ojca Antoniego, leśniczego postrzelonego w tajemniczych okolicznościach. Kobieta wraz z domem przejmuje rodzinne tajemnice z przeszłości i staje przed ważnymi dylematami.
Pierwsze odcinki serialu pojawiły się na antenie TVP1 w marcu 2018 roku. Przez lata cieszyły się one ogromną popularnością i były emitowane w dni powszednie o 20:30. W 2023 roku zaczęto jednak nadawać serial o godzinie 18:30. Jak donosi portal Wirtualne Media, ta decyzja spowodowała duży spadek oglądalności serialu.
Z racji, że koszty produkcji są duże, a oglądalność spada, TVP podjęła decyzję o zdjęciu "Leśniczówki" z anteny. Portal podaje, że zdjęcia do zakontraktowanych odcinków już się zakończyły, więc będą one emitowane do końca sezonu wiosennego, a potem także we wrześniu i październiku 2024 roku.
Około 100 osób straci pracę
Jedna z aktorek serialu w rozmowie ze "Światem Gwiazd" zdradziła, że decyzja TVP to fatalna informacja dla wielu osób, zaangażowanych w produkcję.
– To dramatyczna sytuacja dla wielu aktorów, zwłaszcza że koszty życia w Polsce wzrastają. Już są podwyżki cen żywności, a za chwilę poszybują ceny za prąd. Wszyscy mamy rodziny i kredyty do spłacenia – przekazała aktorka, która chciała pozostać anonimowa. Dodała, że w związku z rezygnacją TVP z serialu pracę straci niemal setka osób.
MP
"Leśniczówka" znika z TVP1. Fot. TVP VOD
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura