W środę doszło do awarii BLIKA. Pieniądze m.in. klientów mBanku zostały zablokowane na rachunku. Zwrot powinien nastąpić w ciągu 48 godzin, ale jeśli tak nie będzie, to firma podaje, co należy zrobić.
Awaria BLIKA
mBank poinformował w środę na Facebooku o awarii BLIKA. Z opublikowanego na Facebooku komunikatu wynikało, że problemy występowały po stronie operatora usługi. Ten zaś zapewniał, że "intensywnie" pracuje nad usunięciem awarii.
Pierwsze problemy z BLIKIEM pojawiły się tuż po godzinie 12:00 i w ciągu 30 minut zaczęły przybierać na sile. Serwis Downdetector tylko do godz. 12:20 zarejestrował około 700 raportów o błędach, które w większości dotyczyły bankowości mobilnej i samego BLIKA.
BLIK wrócił, ale pieniądze nie
W środę późnym wieczorem rzeczniczka prasowa BLIKA Klaudia Rombalska przekazała, że awaria została naprawiona i "przywrócono normalne działanie systemu płatności mobilnych BLIK". "Informujemy, że przywróciliśmy działanie systemu płatności mobilnych BLIK i użytkownicy nie powinni mieć już problemów z realizacją transakcji" - przekazała rzeczniczka prasowa Blika Klaudia Rombalska. "Jednocześnie stale monitorujemy pracę systemu" - dodała.
Zapewniła ponadto, że użytkownicy, których transakcja została zatwierdzona, a pieniądze zostały zablokowane na rachunku, powinni otrzymać zwrot. "Jeśli to nie nastąpi w ciągu 48 godzin, zalecamy im kontakt z bankiem, wydawcą aplikacji mobilnej, z której realizowana była płatność" - wskazała.
Blik to powszechny standard płatności mobilnych. Za rozwój systemu odpowiada spółka Polski Standard Płatności. Udziałowcami spółki PSP są: Alior Bank, Bank Millennium, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank, PKO Bank Polski oraz Mastercard.
MP
BLIK został naprawiony. Fot. NP Paribas/materiały prasowe
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka