Jerzy Stuhr ma za sobą walkę z rakiem krtani. Aktor w najnowszym wywiadzie opowiedział o tym, jak ciężkim okresem dla niego było zmaganie się z chorobą, wspominając przy tym o mierzącym się z tym samym problemem Zbigniewie Ziobrze. Artysta empatycznie wyraził się o liderze Suwerennej Polski: "Mam dla niego współczucie".
Rak krtani Jerzego Stuhra
Życie Jerzego Stuhra w 2011 r. niemal legło w gruzach, gdy zdiagnozowano u niego raka krtani. Aktorowi dawano jedynie 30% szans na wygranie z chorobą, a choć długiej i ciężkiej rehabilitacji udało mu się pokonać problem, przed kilkoma miesiącami musiał przejść kolejną operację związaną z nowotworem. Do tego artysta w ostatnich latach zmagał się też z udarem oraz aż trzema zawałami. 76-latek obecnie jest w stosunkowo dobrym stanie, a niedawno nawet wystąpił na scenie płockiego festiwalu BiG Festivalowski. Stuhr w ostatnim wywiadzie dla "Newsweeka" opowiedział, jak wyglądały jego zmagania z przeciwnościami losu.
– Myślałem tylko o tym, ile jeszcze kroków dzisiaj? Dokąd dojdę? Do łazienki czy do recepcji? Z balkonikiem czy dam radę o własnych siłach? – opisywał swoją codzienność aktor.
Jerzy Stuhr o Zbigniewie Ziobrze: Mam dla niego współczucie
W wywiadzie Stuhr zdobył się też na zaskakujące wyznanie. Aktor wyraził sympatię w stosunku do Zbigniewa Ziobry, który podobnie jak on walczy z rakiem krtani. W przeszłości obu panów raczej nie miało o sobie do powiedzenia najlepszych rzeczy – starczy wspomnieć, że lider Suwerennej Polski nazwał artystę członkiem "pseudoelity", a sam Stuhr należy do grona najbardziej zapalonych przeciwników Zjednoczonej Prawicy. Mimo to 76-latek stwierdził, że głęboko współczuje politykowi:
– Wznowa jest częstym przypadkiem w nowotworze. Ale wytrzymałem. Mam dokładnie to samo, co Ziobro. Takie samo cięcie. Mam dla niego współczucie, bo leżałem na takim samym łóżku. I wiem, co to jest. Wiem, jak to boli. Wiem, co to znaczy nie móc podnieść ręki, nie móc wstać. Prawie trzy tygodnie byłem na OIOM-ie... – mówił krakowski aktor.
"On jest już troszkę gdzie indziej"
Chociaż stan Jerzego Stuhra w ostatnim czasie uległ poprawie, jego syn nie emanuje optymizmem. Maciej Stuhr stwierdził, że traci on kontakt z rzeczywistością, a ich relacja jest obecnie szczególnie trudna.
– Niestety powoli zaczyna tracić kontakt z rzeczywistością. Nie jest już tym samym człowiekiem, którego nie tylko ja znałem, ale przecież wszyscy go znamy i pamiętamy. Czasami nam się wydaje, że mamy do czynienia z tym człowiekiem, ale on jest już troszkę gdzie indziej – skomentował sytuację swojego ojca młody Stuhr.
Salonik
Źródło zdjęcia: Zbigniew Ziobro, Jerzy Stuhr. Fot. PAP/Rafał Guz / PAP / Canva
Inne tematy w dziale Rozmaitości
