Zwolnienia masowe w filiach na całym świecie. Nokia zwalnia także w Polsce
Polski oddział Nokii zapowiedział, że zwolni ponad 800 osób, z czego 200 już straciło pracę. O zwolnieniach Nokia po raz pierwszy informowała jeszcze w marcu 2021 roku podając, że do końca 2023 roku chce zaoszczędzić 600 mln euro i w tym celu zmniejszy liczbę zatrudnionych w filiach na całym świecie o 10 proc. Skala zwolnień miała zależeć od sytuacji rynkowej, ale planowano, że w firmie nadal będzie pracować 80–85 tys. osób.
Komunikat o restrukturyzacji pojawił się w tym samym dniu, w którym Nokia poinformowała o gorszych niż oczekiwano wynikach. Sprzedaż spadła o 15 proc. w porównaniu z tym samym okresem rok temu, bo „niepewność makroekonomiczna i wyższe stopy procentowe nadal wywierają presję na wydatki operatorów". O 19 proc. spadła również sprzedaż sieci komórkowych ze względu na spowolnienie tempa wdrażania 5G przede wszystkim w Indiach. Jednocześnie Nokia podtrzymała swoją prognozę sprzedaży w wysokości ok. 43, mld euro, a dyrektor Pekka Lundmark zapewnił, że „nadal wierzymy w średnio i długoterminową atrakcyjność naszych rynków".
Wrocław oberwie najbardziej. To tam Nokia ma największy ośrodek
Niejako w odpowiedzi na plany koncernu w styczniu tego roku Nokia Solutions and Networks powstał Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa. Przewodniczącym związku został wybrany Patryk Wójcicki, a wiceprzewodniczącą Magdalena Opacka. Organizacja od razu zajęła się sprawą planowanych zwolnień grupowych. Do związku od raz zapisało się kilkadziesiąt osób i cały czas zgłaszają się nowi kandydaci.
Nokia likwiduje miejsca pracy. W Polsce pracę straci prawie 1000 osób
Przypomnijmy, że Nokia to nie jedyna firma, która masowo zwalnia pracowników w Polsce. Firma Levi Strauss, słynny producent jeansów, po ponad 30 latach zamyka zakład w Płocku.W zakładzie zatrudnionych było ok. 900 pracowników. W Krakowie w ramach już potwierdzonych zwolnień grupowych pracę straci ponad 1000 osób, to tyle ile w ciągu całego 2023 roku. W lutym 200 osób zwolnił poznański Infosys, jedna z największych firm działających w branży IT w Polsce. Także w lutym zwolnienie 200 osób zapowiedział krakowski Aptiv. Zwolnienia grupowe odbywał się też w Agorze, a plany podobnych działań ogłosiły m.in. ING, IKEA, ABB, BNP Paribas Bank Polska. Zwalnia nawet dotychczas szybko rosnący sektor informatyczny i usług biznesowych. W centrach usług w najbliższym czasie pracę ma stracić blisko 900 osób.
na zdjęciu: oddział Nokii we Wrocławiu. fot. Radosław Drożdżewski (User:Zwiadowca21), praca własna, CC BY-SA 4.0
TW
Czytaj dalej: