Przewodniczący jednej z obwodowych komisji wyborczych w Jeżewie Starym (województwo podlaskie) był pod wpływem alkoholu. Na miejsce wezwano policję, a obowiązki musiała przejąć wiceprzewodnicząca. Nie jest on jednak rekordzistą...
Przyszedł do komisji pod wpływem alkoholu
Zgłoszenie o przewodniczącym, który miał być pod wpływem alkoholu policja otrzymała jeszcze przed otwarciem lokali wyborczych w niedzielę, ok. godz. 5.45 - podał zespół prasowy podlaskiej policji.
"Policjanci na miejscu przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i potwierdzili, że mężczyzna jest w stanie po spożyciu alkoholu" - przekazano w komunikacie. Mężczyzna w wydychanym powietrzu miał blisko 0,4 promila alkoholu.
Lokal działa standardowo
Policja informuje, że mężczyzna opuścił lokal wyborczy, a jego obowiązki przejęła zastępczyni przewodniczącego obwodowej komisji. We wspomnianej komisji można oddawać normalnie głosy.
Podlaska policja poinformowała też, że od soboty, gdy obowiązuje cisza wyborcza, doszło łącznie do ośmiu incydentów. Zgłoszenia dotyczyły zniszczenia lub zerwania plakatów wyborczych, powieszenia takiego plakatu a także agitacji wyborczej.
Rekordzistka w Płocku
Przewodniczący z Jeżewia Starego nie jest jednak rekordzistą. Ten "tytuł" należy do członkini jednej z obwodowych komisji wyborczych w Płocku (woj. mazowieckie). Kobieta stawiła się do pracy przy wyborach samorządowych mając prawie 3,5 promila alkoholu.
O tym, że jedna z członkiń obwodowej komisji wyborczej może być pod wpływem mocnych trunków, policję poinformowała przewodnicząca tej komisji.
– Na miejsce udał się patrol. Kobieta w wieku 45 lat została zbadana na stan trzeźwości. Okazało się, że ma blisko 3,5 promila alkoholu – powiedziała rzeczniczka płockiej policji sierż. szt. Monika Jakubowska. Jak dodała, interweniujący na miejscu funkcjonariusze sporządzili wniosek do sądu o ukaranie kobiety.
Będąca pod wpływem alkoholu członkini obwodowej komisji wyborczej została odsunięta od pracy w tej komisji.
Głosowanie w niedzielnych wyborach trwa od godziny 7. do 21.
Siedem przestępstw i 205 wykroczeń
Rzeczniczka prasowa KGP mł. insp. Katarzyna Nowak przekazała PAP, że od początku obowiązywania ciszy wyborczej w związku z wyborami samorządowymi policja odnotowała łącznie siedem przestępstw i 205 wykroczeń na terenie całej Polski. Dodała, że są już dwie osoby zatrzymane.
Wśród siedmiu przestępstw odnotowanych do godz. 6. rano w niedzielę były: agitacja wyborcza, kradzież, trzy zniszczenia mienia, propagowanie systemu totalitarnego (art. 256 Kodeksu karnego) oraz jedno przestępstwo z artykułu 513c Kodeksu wyborczego (utrudnianie monitorowania lub dokumentowania procedur wyborczych).
Odnosząc się do przestępstwa dotyczącego propagowania systemu totalitarnego, mł. insp. Nowak doprecyzowała, że chodzi o swastyki, jakie pojawiły się na banerach wyborczych na terenie Oświęcimia.
– Odnotowaliśmy też 205 wykroczeń, z czego 87 jest z Kodeksu wykroczeń i 118 z Kodeksu wyborczego – powiedziała Nowak. Dodała, że nad bezpieczeństwem obywateli czuwa w wyborczą niedzielę, w całym kraju prawie 24 tys. policjantów.
MP
Głosowanie w siedzibie Komisji Wyborczej w Domu Kultury Sokół w Czerwonaku (zdjęcie ilustracyjne). Źródło: PAP/Paweł Jaskółka
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka