W mBanku inne opłaty dla Polaków, inne dla Ukraińców. Bank się tłumaczy
W poniedziałek pisaliśmy o tym, że od 3 kwietnia mBank podnosi opłaty. Bank promuje płatności bezgotówkowe, dlatego większymi opłatami będą obłożone wypłaty gotówki w bankomacie. Okazuje się jednak, że obywatele Ukrainy nadal będą korzystać z bankomatów za darmo. Ponieważ sprawa zrobiła się gorąca, mBank wydał specjalny komunikat.
Od 3 kwietnia klienci mBanku zapłacą więcej
Salon24.pl pisał w poniedziałek o tym, że klienci mBanku od 3 kwietnia dostaną po kieszeni. Szczególnie osoby, które chcą wypłacać gotówkę w bankomatach. Od 4 czerwca mBank będzie pobierał prowizję również za wypłatę gotówki z pomocą BLIK.
– Klienci, którzy na co dzień płacą bezgotówkowo, nie odczują zmian. W mBanku od dawna stawiamy na transakcje bezgotówkowe i samoobsługę, dlatego podwyższamy opłaty głównie związane z wypłatą gotówki. W ostatnich dwóch latach znacząco wzrosły ceny towarów i usług. Ma to również wpływ na koszty obsługi, które ponosimy – tłumaczyli Wyborcza.biz pracownicy biura prasowego mBanku.
Wzrost opłat nie dotyczy obywateli Ukrainy. "Uwarunkowania prawne"
Okazuje się jednak, że wzrost opłat nie dotyczy Ukraińców, posiadaczy eKonta osobistego UA. Ponieważ część wzburzonych klientów zwróciła na to uwagę w Internecie, mBank wyjaśnia kwestię:
„Różnice te mają uwarunkowanie prawne. W marcu 2022 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała zalecenie w sprawie usług bankowych dla uchodźców z Ukrainy. Wynika z niego, by w przypadku rachunków dla tej grupy klientów nie pobierać żadnych opłat”.
Taką informację przekazała WP.pl Emilia Kasperczak, ekspertka ds. relacji z mediami w mBanku.
KW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka