Przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie powstaje zielona przestrzeń. Będzie nosić nazwę „plac Centralny” i będzie najważniejszym elementem Nowego Centrum Warszawy. Dotychczas najsłynniejszy plac Centralny w Polsce zlokalizowany jest w krakowskiej Nowej Hucie. Stolica może się jednak pochwalić cennymi znaleziskami odkrytymi podczas budowy.
W Warszawie powstaje plac Centralny
XIX- i XX-wieczne monety, biżuterię, flakoniki po perfumach i lekarstwach oraz guziki są wśród rzeczy znalezionych podczas prac archeologicznych na powstającym „placu Centralnym”. Już w maju, podczas Nocy Muzeów, zabytkowe artefakty odkryte w piwnicach kamienic dawnej ul. Złotej można będzie zobaczyć na wystawie „W drodze na plac”.
- Myślę, że każde miasto ma prawo mieć swój „plac centralny”, a Warszawa której mieszkańcy od wielu lat domagali się takiego miejsca, zasługuje na nie. Warto przypomnieć sobie zarzuty, że centrum miasta jest parkingiem, że tu się nic nie dzieje. To wreszcie się kończy. Już niedługo powstający plac zmieni się wygodną, zieloną przestrzeń wypoczynku dla wszystkich mieszkańców. A dzięki odkryciom archeologicznym historia tego miejsca będzie nam towarzyszyła już na zawsze. W ten sposób na Placu Centralnym połączy się historia Warszawy z dniem dzisiejszym i z dniem jutrzejszym – mówiła Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca Rady Warszawy.
Przebudowa pl. Defilad rozpoczęła się w ubiegłym roku. „Plac Centralny” będzie najważniejszym elementem Nowego Centrum Warszawy. Posadzonych zostanie tu ponad 100 drzew oraz kilka tysięcy krzewów, bylin i kwiatów. Będą ławki i niska sadzawka. Właśnie podczas prac budowlanych przed Pałacem Kultury i Nauki budowniczowie natrafili na pozostałości kamienic przy dawnej ul. Złotej. Dzisiaj zostały w nim zaprezentowane – po raz pierwszy publicznie – znaleziska odkryte podczas prac archeologicznych przy budowie „placu Centralnego”.
Cenne znaleziska na ulicy Złotej
Wśród eksponatów, które zostaną udostępnione 18 maja, będzie m.in. kilkanaście monet należących do nieznanego kolekcjonera – ukrytych w klepisku piwnicy, w tym srebrna moneta wybita w Imperium Osmańskim w 1904 roku za czasów panowania sułtana Abdula Hamida II czy austriacki krajcar z lat 1800-1809.
Są też opakowania po perfumach, kosmetykach i lekach znalezione w piwnicach kamienicy przy ul. Złotej 20 oraz – znaleziona w ruinach piwnic tej samej kamienicy – kolekcja guzików i szklanych pierścieni. Obiekty pochodzą zapewne ze składu materiałów aptecznych prowadzonego przez Tadeusza Samulskiego. Nazwy na opakowaniach wskazują na asortyment pozyskiwany z wielu źródeł: maści produkowano w warszawskim Laboratorium Kosmetyków Higienicznych „Świt” założonym przez Julię Świtalską, cenioną lekarz dermatolog; medykamenty w laboratorium doktorów Zofii i Feliksa Rostkowskich, a różne artykuły w Fabryce Mydła i Świec W. Adamczewskiego.
Guziki i pierścienie to najprawdopodobniej asortyment mieszczącego się w tej kamienicy składu dodatków krawieckich prowadzonego przez firmę „Przybory Krawieckie sp. o.o.”. Niewielkie przedmioty wykonane z tworzyw sztucznych i szkła przyciągają uwagę różnorodnością kolorów i kształtów inspirowanych motywami dziewiarskimi (kłębki włóczki, plecionki) i roślinnymi (kwiaty). Wyróżniającym się obiektem w zbiorze jest niewielki żółty guzik w kształcie... rzepy.
Przed wybuchem II wojny światowej, w miejscu powstającego „placu Centralnego”, krzyżowały się ulice Wielka ze Złotą. Na przełomie XIX i XX wieku teren obecnego placu Defilad wypełniały wysokie secesyjne kamienice. Znajdowało się na nim około 180 budynków mieszkalnych. Ten i sąsiedni kwartał, przecięty ulicą Zielną i ograniczony od wschodu ulicą Marszałkowską, zamieszkiwały tysiące osób, w lokalach na parterze działały sklepy i rozmaite punkty usługowe. Na budowie odkryto też tory tramwajowe. Na ulicy Złotej już od 1908 roku jeździł tramwaj.
W 1939 roku spadły na to miejsce niemieckie bomby. W latach 1940-42, na północ od ulicy Złotej, przebiegał mur warszawskiego getta. Zagładę tej części miasta przyniosły niemieckie bombardowania w okresie Powstania Warszawskiego. Na wielu tutejszych ulicach powstało wiele barykad, niektóre z przekopami. Ostatnie ocalałe kamienice wyburzono po wojnie, szykując teren pod budowę Pałacu Kultury i Nauki (otwarty w 1955 roku).
Jak podkreślił varsavianista Ryszard Mączewski, znaczna część kamienic, które stały w tej części miasta została niestety zniszczona w czasie II wojny światowej. - Ruiny był rozbierane już w końcu lat 40, natomiast w 1952 roku na teren budowy Pałacu Kultury wjechał ciężki sprzęt i trudno uwierzyć, że pomimo tak zaawansowanych robót, tak dużo przedwojennej Warszawy zachowało się wokół Pałacu Kultury - stwierdził.
Plac Defilad na nowo
W latach 50., na ruinach zniszczonego miasta, powstał rozległy plac Defilad, pełniący funkcję głównego placu stolicy komunistycznej Polski. To tutaj maszerowały pierwszomajowe pochody, przetaczały się defilady wojskowe, odbywały kiermasze. Tutaj także miały miejsce takie wydarzenia historyczne, jak słynny wiec poparcia dla Wiesława Gomułki w październiku 1956 roku, czy msza papieska w roku 1983.
Wraz z upadkiem komunizmu w 1989 roku, na tym fragmencie placu Defilad zagościł handel w postaci wielkiego bazaru i dwóch blaszanych hal kupieckich.
Równocześnie rodziły się i upadały kolejne koncepcje urbanistyczne docelowego zagospodarowania tej części centrum. Dziś już wiadomo, że przed Pałacem Kultury i Nauki powstaje zielona przestrzeń – miejsce codziennych spotkań, odpoczynku i organizacji wydarzeń kulturalnych. Razem z odmienionym placem Pięciu Rogów oraz ulicami Chmielną, Bracką, Złotą i Zgoda obszar w ścisłym centrum Śródmieścia zmieni się w przestrzeń przyjazną mieszkańcom - informuje warszawski Ratusz.
Prezydent stolicy przypomniał, że koncepcja przebudowy placu, która wygrała, będzie pokazywała przedwojenny przebieg ulic. - Chcemy pokazać, że w tym miejscu, przed wojną toczyło się życie. Zmieniamy centrum, które stanie się zieloną przestrzenią dostępną dla mieszkańców, zupełnie inną niż do tej pory, ale przy okazji staramy się zabezpieczyć ślady dawnej Warszawy - powiedział Rafał Trzaskowski.
Nowo powstający plac Centralny zostanie oddany do użytku na przełomie tego i przyszłego roku. Autorzy nowego projektu zaplanowali przestrzeń w taki sposób, że nieregularny układ chodników i zieleni odwzoruje sieć dawnych ulic i zarys budynków, a trawniki mają przypominać miejsca, w których stały kamienice.
ja
Na zdjęciu prace budowlane na terenie powstającego Placu Centralnego widziane z Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, fot. PAP/Mateusz Marek
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura