Prezydent stolicy nie pojawi się w debacie kandydatów w wyborach samorządowych w Kanale Zero. Wszyscy politycy zapowiedzieli swój udział w rozmowie, którą poprowadzi Krzysztof Stanowski. Dziennikarz nie ukrywa zniesmaczenia postawą Rafała Trzaskowskiego.
W sobotniej debacie przedwyborczej w Kanale Zero wystąpią: Tobiasz Bocheński, startujący z PiS, Magdalena Biejat z Lewicy, Janusz Korwin-Mikke, Przemysław Wipler z Konfederacji, a także Romuald Starosielec, reprezentujący Komitet Wyborczy Ruch Naprawy Polski.
Debata o Warszawie bez Trzaskowskiego
Rzuca się w oczy brak Rafała Trzaskowskiego, który wybiera się za to do programu "Wirtualnej Polski", gdzie zmierzy się ze swoimi rywalami. Politycy Koalicji Obywatelskiej unikają Kanału Zero od początku jego powstania. Jednym z nielicznych wyjątków jest wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, który i tak wahał się, czy przyjść niedawno do studia, by stanąć do debaty w sprawach rolnictwa. Politycy PiS natomiast przyjmują zaproszenia od Krzysztofa Stanowskiego. Kanał Zero rozpoczął debatę w sieci od wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą. W ostatnich tygodniach w studiu gościli też Przemysław Czarnek, Jan Ardanowski czy Katarzyna Sójka.
Stanowski o decyzji Trzaskowskiego
- Zabraknie Rafała Trzaskowskiego, który najwyraźniej uznał, że skoro i tak wygra wybory, to po co łazić. Ale pewnie jak wystartuje na prezydenta Polski, to już będzie łaził - komentował Stanowski.
- Z jednej strony rozumiem tę postawę, z drugiej jest ona dość smutna. Wygodnictwo i cynizm górą nad dialogiem. Powinniśmy podnosić standardy, okazywać szacunek rywalom oraz mieszkańcom. I rozmawiać. W przyszłym tygodniu kolejne debaty, dotyczące kolejnych miast - wspomniał dziennikarz i przedsiębiorca.
GW
Inne tematy w dziale Polityka