Horrendalne ceny nowych samochodów. Kogo na nie stać?

Najczęściej zakup auta używanego deklarują 18-29-latkowie oraz osoby po 70. roku życia. Ponad jedna piąta ankietowanych z grupy, która chce wymienić samochód w tym roku, zamierza przeznaczyć na ten cel od 11 do 30 tys. złotych. Najwięcej respondentów (57 proc.), planujących taki zakup, sfinansuje go z własnych pieniędzy. W sumie 25 proc. polskich kierowców chce wymienić w tym roku auto, spośród nich aż 58 proc. wybierze model z drugiej ręki. Takie dane przynosi raport Santander Consumer Multirent „Polak w swoim aucie”.

Zobacz takżeNie masz tego dokumentu - nie sprzedasz nieruchomości. Klasy energetyczne mają znaczenie

Najmłodsze i najstarsze pokolenie chce zmienić auto

Wśród kierowców, którzy planują wymianę auta w tym roku, zarówno mężczyźni, jak i kobiety równie chętnie wybiorą samochód używany (odpowiednio 57 i 58 proc.).

- Najnowsze badanie potwierdza naturalne preferencje zakupowe rynku, gdzie zakup używanego auta jest najbardziej optymalny dla osób o niższych zarobkach. Decyzje o zakupie auta używanego spotykamy najczęściej wśród młodszych ankietowanych czy mieszkańców wsi. Wśród grupy, która planuje w tym roku wymianę samochodu, 94 proc. polskich kierowców o pensji netto do 2000 zł, 93 proc. z wykształceniem podstawowym lub zawodowym oraz 70 proc. mieszkańców terenów podmiejskich deklaruje, że wybierze model z drugiej ręki – komentuje Paweł Śnigurski, Menadżer ds. finansowania samochodów używanych z Santander Consumer Multirent.

Zwolennikami zakupu nowego auta jest z kolei 40 proc. kierowców z grupy, która planuje w bieżącym roku wymienić samochód. Wśród nich przeważają osoby o zarobkach od 7 tys. złotych netto w górę (77 proc.) oraz między 30 a 39 rokiem życia (54 proc.).

Z raportu wynika również, że polscy kierowcy nie chcą w tym roku przeznaczać zbyt wysokich kwot na wymianę auta. Co piąty z nich (21 proc.) planuje na ten cel przeznaczyć od 11 do 30 tys. złotych. W dalszej kolejności ankietowani odpowiadali, że ich budżet wynosi do 10 tys. złotych oraz między 51 a 100 tys. złotych (w obu przypadkach po 18 proc.). Dodatkowo 15 proc. polskich kierowców, którzy w tym roku planują wymianę auta przeznaczy na to od 31 do 50 tys. zł, a 14 proc. od 101 do 150 tys. zł. Ponadto 8 proc. wyda od 151 do 250 tys. zł. Najmniej, bo tylko 3 proc. ma w planach wydać powyżej 250 tys. zł.

Zobacz takżePiS szykuje się do wyborów. Kaczyński w Krakowie: "Rząd Tuska jak nocni rabusie"

Większość zapłaci gotówką

Co ciekawe, większość kierowców, którzy chcą w tym roku wymienić auto, planuje sfinansować to z własnej gotówki (57 proc.). Część jednak chce skorzystać z pomocy z zewnątrz. Te osoby najchętniej wybiorą leasing (12 proc.), a w dalszej kolejności – kredyt gotówkowy i kredyt samochodowy (oba po 10 proc. wskazań). Dodatkowo bardzo małą popularnością cieszą się najem krótkoterminowy (2 proc.) oraz długoterminowy (1 proc.).

- Większość polskich kierowców jest zdeterminowanych, aby pokryć koszt zakupu samochodu z własnej kieszeni. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że istnieją inne bezpieczne i wygodne metody finansowania wymiany auta. Dobrym sposobem na to, żeby nie wydać jednorazowo wszystkich zaoszczędzonych środków a jednocześnie móc cieszyć się z wymiany samochodu na nowszy jest leasing z opłatą wstępną od 0 proc. Z takiego leasingu możemy skorzystać nawet na okres do 60 miesięcy. Klient indywidualny może z kolei skorzystać z pożyczki konsumenckiej w SCFS na kwotę nawet do 100 00 zł - podsumowuje Paweł Śnigurski.