Inflacja w lutym wyniosła 2,8 proc. rok do roku. Eksperci PAP prognozowali, że będzie to 3,2 proc. Spadek znów więc zaskakuje ekonomistów.
Najniższa inflacja od trzech lat
To najkorzystniejszy odczyt inflacyjny od marca 2021 roku, gdy pandemia mocno odbijała się na polskiej gospodarce. W lutym inflacja wyniosła 2,8 proc. w skali rok do roku. Ceny w ujęciu miesięcznym natomiast wzrosły o 0,3 proc. Cel inflacyjny, założony przez Radę Polityki Pieniężnej i prezesa banku centralnego Adama Glapińskiego, wynosi 2,5 proc. Jesteśmy więc blisko spełnienia go.
Styczeń był lepszy od prognozy
Co istotne, GUS zrewidował swój odczyt za styczeń 2024, gdy pomiar inflacji wynosił 3,9 proc. Ostatecznie okazało się, że ceny wzrosły do poziomu 3,7 proc.
- Inflacja w lutym znalazła się blisko liczby uznawanej za cel inflacyjny: 2,8%. To zdecydowanie niżej od konsensusu (3,2%), i nadal nieco niżej od naszej optymistycznej prognozy (3,0%). W marcu zejdziemy poniżej 2,5%. Ale to nie oznacza, że NBP osiągnął cel inflacyjny - komentują eksperci mBanku.
- Patrząc na szybko, zmiana wag obniżyła inflację o 0,2 pp. To wzorzec zgodny z poprzednimi latami. Rok zaczęliśmy (rewizja) od 3,7%, luty 2,8% a marzec pewnie poniżej 2,5%. A potem znów pod górę - dodano.
- Inflacja CPI w lutym obniżyła się silniej od oczekiwań, do 2,8% r/r z 3,7% r/r w styczniu (dane zrewidowane w dół o 0,2 pp). Tym samym inflacja powróciła do dopuszczalnego przedziału odchyleń od celu po raz pierwszy od marca 2021 - analizuje PKO BP.
Fot. sklep sieci Biedronka w Białymstoku. fot. Henryk Borawski, CC BY-SA 4.0
GW
Inne tematy w dziale Gospodarka