Hołownia sobie nagrabił. Monika Olejnik: Dość dziadersów

Hołownia i aborcja. Podpadł feministkom z lewicy

Ostatnia decyzja Szymona Hołowni nie przestaje polaryzować społeczeństwa. Marszałek Sejmu w niedawnym wystąpieniu ogłosił, że projekt ustawy liberalizującej prawo aborcyjne zostanie rozpatrzony dopiero po zakończeniu wyborów samorządowych, tym samym narażając się na krytykę ze strony wielu dotychczasowych zwolenników Trzeciej Drogi. Działania polityka rozzłościły m.in. Hannę Lis i Agnieszkę Woźniak-Starak, które okazały swoje niezadowolenie w social mediach; teraz do grona oburzonych dołączyła dziennikarka Monika Olejnik. W wywiadzie z Pudelkiem wyraziła swoją szczerą opinię na temat prawa do aborcji, przywołując przy tym garść wydarzeń z ostatnich lat...

Zobacz takżeLekcja historii Michała Kołodziejczaka. „Karol Macedoński”

Olejnik: Kobiety od lat są skazane na walkę o prawo do własnego ciała

– Kobiety od lat są skazane na walkę o prawo do własnego ciała. Politycy ciągle pragną o nas decydować, zamiast nas w pełni uszanować! Do tego Kościół w połączeniu z polityką nie jest dobrym rozwiązaniem! Kiedyś Maria Kaczyńska, żona prezydenta Lecha Kaczyńskiego, powiedziała stop i podpisała się pod moim apelem, żeby przestano grzebać w ustawie aborcyjnej. Chwilę później dyrektor Rydzyk bezczelnie obraził Marię Kaczyńską, ale nie wszyscy politycy PiS mieli wówczas odwagę bronić pani Prezydentowej. Niestety żona obecnego prezydenta milczy nawet w sprawie pigułki dzień po. A inna kobieta zaprzyjaźniona z władzą PiS, Julia Przyłębska i jej Trybunał ograniczyli prawa kobiet do aborcji - Opowiadała wzburzona Monika Olejnik.

Zobacz takżeOdpał aktywistów: pocięli zabytkowy obraz na kawałki. "Kretyński akt"

Monika Olejnik: Dość dziadersów

Dziennikarka nie szczędziła gorzkich słów w kierunku Szymona Hołowni, podkreślając, że polskie kobiety mają w polityce dość „dziadersów” i apelując do Marszałka Sejmu, by nie podążał drogą swoich poprzedników:

– Marszałek Hołownia powinien sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chce kontynuować narrację polityków poprzedniej władzy? Kobiety mówią głośno: oczekujemy szacunku, dość dziadersów – zakończyła wywód Olejnik.

Salonik

Źródło zdjęcia: Szymon Hołownia. Fot. PAP/Leszek Szymański; Olejnik Monika. Fot. FOTON/PAP