Wyniki badań próbek galarety mięsnej z Nowej Dęby
Lokalne radio poinformowało o wynikach badań próbek galarety mięsnej z Nowej Dęby. Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach podaje, że próbki wykazały "zawartość azotynu sodu na bardzo wysokim, toksycznym dla człowieka poziomie".
Ekspert podkreśla, że "dopuszczalna ilość dodatku azotynu sodu w procesie peklowania surowca mięsnego waha się od 100 do 150 miligramów na kilogram surowca". Oznacza to, że w badanym przypadku norma została przekroczona ponad 100 razy.
Czym jest azotyn sodu?
To tzw. jad kiełbasiany, który powoduje zatrucie układu pokarmowego, prowadzące do uszkodzeń organów, a nawet śmierci. Stosowanie azotynu sodu zapobiega powstawaniu bakterii jadu kiełbasianego w produktach spożywczych. Azotyn sodu jest niebezpieczny dla człowieka kiedy spożywa się produkty wędliniarskie po obróbce cieplnej w bardzo wysokich temperaturach oraz wówczas, gdy spożywa się zbyt duże jego ilości.
Zatrzymano małżeństwo z powiatu mieleckiego
55-letnia kobieta i 56-letni mężczyzna. — Przyznali się, że hodują trzodę i dla podreperowania budżetu domowego wyrabiają wędliny, które sprzedawali na terenie Nowej Dęby – mówiła podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, rzeczniczka Komendy Policji w Tarnobrzegu.
MD
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (30)