Puściły nerwy rolnikom protestującym przed gmachem Sejmu. Jak donosi reporter Interii, na teren parlamentu wtargnęły dwie osoby. Natychmiast zostały zatrzymane przez policję. W stronę gmachu oraz pilnujących go funkcjonariuszy poleciała kostka brukowa, którą wcześniej wyrwano z jezdni. Służby użyły gazu łzawiącego.
Trwają zamieszki między protestującymi a policją
Zgromadzenie rolników skończyło się o godz. 13 - przekazał w środę przewodniczący NSZZ RI "Solidarność" Tomasz Obszański. Mimo to, w okolicy Sejmu trwają zamieszki między protestującymi a policją. Użyto m.in. gazu łzawiącego.
Przewodniczący NSZZ RI "Solidarność" Tomasz Obszański przekazał w rozmowie z PAP, że w środę odbyły się dwa zgromadzenia - leśników i rolników. "Zgromadzenie rolników skończyło się o godzinie 13" - dodał.
Tymczasem przed Sejmem trwają zamieszki między protestującymi a policją. Służby użyły m.in. gazu łzawiącego. Na miejscu są również armatki wodne.
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
Wśród demonstrujących są politycy Konfederacji
Policja poinformowała demonstrujących pod Sejmem, że zgromadzenie jest nielegalne i wezwała uczestników do rozejścia się. Pod budynkiem parlamentu doszło do starć protestujących rolników z policją.
Reporter PAP, który jest na miejscu demonstracji poinformował, że ok. godz. 15 policja poinformowała manifestujących przed siedzibą parlamentu, że zgromadzenie jest nielegalne i wezwała uczestników protestu do rozejścia się. Wcześniej doszło do zamieszek między rolnikami, a przedstawicielami służb. W kierunku policji rzucano kostką brukową, ta z kolei odpowiedziała gazem łzawiącym.
Na ulicach przed Sejmem obecne są obecne kordony policji oraz armatki wodne. Wśród demonstrujących widoczni są także politycy Konfederacji.
Protest rolników w Warszawie
Do tej pory protest miał w miarę spokojny charakter. Manifestujący mają ze sobą flagi narodowe i transparenty, maszerowali wznosząc okrzyki.
Do jednego z incydentów wcześniej doszło w pobliżu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie protestujący podpalili opony i symboliczną trumnę. Część rac rzucono w policję i w kierunku budynku kancelarii premiera. Tłum skandował, aby wyszedł do nich premier Donald Tusk.
W związku z protestami - szczególnie w centrum Warszawy - występują liczne utrudniania dla kierowców. Wcześniej ratusz i sąd nie wydały zgody na wjazd pojazdów wolnobieżnych i ciągników na teren stolicy, a policja zatrzymywała na obrzeżach miasta kolumny traktorów. Mimo to, część protestujących wjechała do miasta.
Zadyma przed Sejmem
Przed Sejmem atmosfera jest bardziej napięta. Protest przerodził się w zadymę.
Pojawiły się nagrania, na których widać, że w stronę funkcjonariuszy lecą petardy i kamienie. Policja odpowiada gazem.
"Precz z Zielonym Ładem"
Uczestniczący w proteście szef "Solidarności" Piotr Duda przemawiając do zebranych pod siedzibą KPRM podkreślił, że dziś rolnicy protestują w całej Polsce. Przekonywał, że część rolników, która zmierzała do stolicy ciągnikami na rogatkach miasta została zatrzymana. "To jest ta praworządność według Donalda Tuska" - powiedział Duda.
Dodał, że protestujących rolników wspiera pracownicza "Solidarność" m.in. hutnicy, górnicy, przemysł spożywczy. - Łączy nas jeden wspólny postulat. Precz z Zielonym Ładem, precz z Zielonym Wałem, precz z Zielonym Jadem, który niszczy naszą gospodarkę - wołał związkowiec.
Piotr Duda przekonywał, że Zielony Ład, który "dobije naszą gospodarkę" należy wyrzucić do kosza. Zwrócił ponadto uwagę, że Unia Europejska odpowiada za 7 proc. globalnych emisji CO2, a inne państwa takie jak USA, czy Chiny tym się nie przejmują.
Adrian Wawrzyniak z NSZZ RI "Solidarność" podkreślił w rozmowie z PAP, że protestujący oczekują realnych działań ze strony rządu. "Na ten moment mamy tylko dobre chęci, a brakuje działań. Chcemy realizacji naszych postulatów, przede wszystkim odrzucenia Zielonego Ładu" - dodał.
Członek prezydium rady krajowej NSZZ RI "Solidarność" Wojciech Włodarczyk poinformował w rozmowie z PAP, że 20 marca rolnicy zamierzają protestować w 16 miastach wojewódzkich. "Generalne najazdy gwiaździste na miasta wojewódzkie 20 marca" - podkreślił.
ja/KW
Na zdjęciu: Demonstracja rolników w Warszawie. Fot. PAP/Paweł Supernak
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo