Z platformy YouTube zniknęło kilka kanałów z archiwalnymi programami Telewizji Polskiej. Ma to związek z działaniami nowych władz telewizji publicznej, które - jak tłumaczą - są zgodne z prawem, wskazują przy tym na przysługujące im kwestie autorskie. Podobny zabieg stosowany był już 2022 roku.
TVP zamyka kanały z archiwaliami
Wirtualnemedia.pl wskazuje, że w ostatnim czasie z platformy YouTube zniknęły takie kanały, jak: Telewizja dawniej, Telearchiwum, Mr. Television czy Maxaszanuj (Maximum Nostalgii). Przedstawiciele społeczności MarcArchiwum alarmują z kolei, że m.in. kanał AnalogNoise, otrzymał upomnienie w sprawie naruszeń praw autorskich.
– Ze względu na zbanowanie użytkownika Telewizja dawniej oraz otrzymanie ostrzeżeń przez kilku kolejnych VHSiarzy rezygnuję z ogłoszonych wcześniej planów dotyczących przywracania nagrań programów z kanałów Telewizji Polskiej. Owe nagrania nie zostaną już przywrócone w najbliższym czasie. Wkrótce planuję ponownie wrzucić część sprywatyzowanych nagrań, które zawierały również bloki reklam i zapowiedzi w odpowiednio obciętych wersjach, a nagrania programów z kanałów TVP zostaną opublikowane w późniejszym czasie na innej platformie (od razu zaznaczam, że nie będzie to Odysee) – poinformował MarcArchiwum.
Z kolei twórca kanału Mr. Television przekazał, że TVP zgłosiła roszczenia nawet do archiwalnych transmisji z Janem Pawłem II.
Działania zgodne z prawem
Władze Telewizji Polskiej postanowiły się odnieść do informacji i tłumaczą, że ich działania są zgodne z prawem.
– Telewizja Polska jako nadawca publiczny od wielu lat działa w zakresie ochrony przysługujących jej praw autorskich i pokrewnych, w tym materiałów archiwalnych TVP. Działania te podejmowane są na rzecz ochrony treści we wszystkich kanałach dystrybucji w tym w szczególności w internecie. Przypadki naruszenia w/w praw zgłaszane są odpowiednim organom oraz instytucjom – czytamy w oświadczeniu Centrum Informacji TVP, przesłanym do portalu wirtualnemedia.pl.
Stara ekipa TVP również usuwała kanały z archiwaliami
Co ciekawe, działania Telewizji Polskiej nie są niczym nowym. Już latem 2022 roku TVP doprowadziła do usunięcia podobnych kont. Wówczas ostrzeżenia i bany od YouTube dostały m.in. kanały, które opublikowały na portalu wydania "Panoramy" TVP2 i "Panoramy Gdańskiej" z lat 80 i 90.
– Materiały audiowizualne sprzed 1993 r. wchodzą w skład zasobu archiwalnego Telewizji Polskiej. Do eksploatacji i dysponowania nimi uprawniona jest wyłącznie Telewizja Polska S.A. Podmioty, które chcą skorzystać z tego zasobu, mogą zgłaszać się do Telewizji Polskiej w zakresie stosownych zezwoleń lub licencji – tłumaczyło wówczas Centrum Informacji TVP.
Pozew wobec byłych szefów TVP
Ostatnie dni roku 2023 spowodowały duże zmiany w Telewizji Polskiej. Wszystko za sprawą decyzji ministra Bartłomieja Sienkiewicza, który rozpoczął rewolucję w mediach publicznych i PAP. Politycy opozycji w związku z działaniami organizowali masowe protesty, a wcześniejsze władze TVP rozpoczęły okupowanie budynku przy placu Powstańców Warszawy.
Teraz za blokowanie budynku na Michała Adamczyka, Samuela Pereirę i Marcina Tulickiego czekają konsekwencje. Telewizja Polska skierowała wobec nich pozew i domaga się 1,33 mln zł. W komunikacie opisano, że pozew "dotyczy szkody, którą Spółka poniosła w związku z bezprawnymi działaniami pozwanych, które pozbawiły TVP możliwości korzystania z infrastruktury znajdującej się w budynku przy Placu Powstańców Warszawy 7".
Dodano, że wskutek działań Adamczyka, Pereiry i Tulickiego od 20 do 29 grudnia ub.r. nie emitowano TVP Info i TVP3, więc na antenie nie pojawiły się też zaplanowane reklamy i treści sponsorskie.
MP
Fot. commons.wikimedia.org
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura