"Niebo nad Ustką spać nie będzie" – napisało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, publikując niesamowite fotografie ze smugami światła na niebie. Zjawisko ma związek z prowadzonymi na terenie Polski ćwiczeniami Dragon-24.
Smugi światła na niebie
"Niebo nad Ustką spać nie będzie za sprawą Dragon-24. Żołnierze działają o każdej porze dnia i nocy" – napisało DGRSZ na portalu społecznościowym X, zamieszczając zdjęcia z manewrów.
Widać na nich wojskowe pojazdy oraz zjawiskowe smugi światła wydobywające się z umieszczonych na nich wyrzutni. Dowództwo nie przekazało, co zostało wystrzelone.
Ćwiczenia Dragon-24
Zjawisko ma związek z ćwiczeniami wojskowymi o kryptonimie Dragon-24. To cykliczne przedsięwzięcie odbywające się co dwa lata. Zaangażowanych jest w nie około dwudziestu tysięcy żołnierzy z dziewięciu państw członków Sojuszu Północnoatlantyckiego z Polski, Niemiec, USA, Turcji, Hiszpanii, Wlk. Brytanii, Słowenii, Francji i Litwy. Głównym celem jest sprawdzenie zdolności Sojuszu do odstraszania potencjalnego przeciwnika i obrony terytorium państw NATO. Ponadto sprawdzenie możliwości Polski w zakresie integracji zdolności militarnych Wojska Polskiego, wojsk sojuszniczych i partnerskich oraz układu pozamilitarnego czyli np. Policji, Straży Granicznej, do wspólnego zintegrowanego działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa.
Dragon-24 jest ćwiczeniem, które obejmuje głównie domenę lądową, ale będą też zaangażowane Siły Powietrzne, Marynarka Wojenna, Wojska Obrony Terytorialnej, Wojska Specjalne oraz Wojska Cybernetyczne. Scenariusz manewrów zakłada transport żołnierzy trasą północną i południową przez całą Polskę na poligon w Orzyszu. Tam odbędzie się ostatni epizod ćwiczenia związany z operacją obronną realizowaną przez żołnierzy NATO pod dowództwem polskim, po symulowanym wkroczeniu przeciwnika na teren naszego kraju. Podczas tego przemieszczenia zaplanowano realistyczne sytuacje kryzysowe, w tym działania prowokacyjne ze strony potencjalnych przeciwników, działania hybrydowe w sferze informacyjnej i cybernetycznej.
Niepokojące ruchy w okolicy portu Marynarki Wojennej w Gdyni
O ćwiczeniach mogli się już przekonać mieszkańcy Gdyni. W ramach Dragon-24 okręty stacjonujące w Porcie Wojennym Gdynia w trybie alarmowym opuściły port.
Ćwiczenia takie jak Dragon-24 są najwyższą formą doskonalenia wojskowego rzemiosła. Jest to świetna okazja do zacieśnienia współpracy pomiędzy Wojskiem Obrony Terytorialnej a pozostałymi rodzajami sił zbrojnych, oraz na wyższym poziomie, pomiędzy poszczególnymi armiami NATO. Stanowi ono kolejny krok w kierunku ugruntowania bezpieczeństwa na obszarze Euroatlantyckim i wzmocnienia obronności państw członkowskich NATO oraz dowód determinacji Polski do utrzymania stabilności i bezpieczeństwa na arenie międzynarodowej.
Ćwiczenia Dragon-24 potrwają do 8 marca.
MP
Smugi światła nad niebem w Ustce. Fot. X/@DGeneralneRSZ
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo