Mieszkańcy Gdyni mogli obserwować niepokojące ruchy w okolicy portu Marynarki Wojennej. - Okręty stacjonujące w Porcie Wojennym Gdynia w trybie alarmowym opuściły port - powiadomiło w krótkim komunikacie Dowództwo Generalne. Na szczęście to tylko ćwiczenia. Kolejne dwie nasze flotylle dołączyły do międzynarodowych manewrów NATO Dragon-24. Potrwają one do 8 marca.
Największe ćwiczenia na Bałtyku w tym roku
Jak poinformowało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych w ćwiczeniach wezmą udział siły Gdyńskiego Dywizjonu Okrętów Bojowych w składzie: fregaty rakietowe - ORP Gen. K. Pułaski i ORP Gen. T. Kościuszko oraz okręty rakietowe - ORP Orkan i ORP Piorun. A także okręt ratowniczy ORP Lech, zbiornikowiec ORP Bałtyk oraz holowniki, jak również okręt hydrograficzny ORP Arctowski z Dywizjonu Zabezpieczenia Hydrograficznego MW. Współdziałać z polskimi siłami okrętowymi będzie także sojusznicza włoska fregata ITS Luigi Rizzo.
- Ruszamy na łowy. Okręty stacjonujące w Porcie Wojennym Gdynia w trybie alarmowym opuściły port i wyszły na morze a to znak, że rozpoczęło się największe tegoroczne ćwiczenie sił 3️ Flotylli Okrętów - przekazała Marynarka Wojenna na swoich mediach społecznościowych. Do komunikatu załączono zdjęcia okrętów.
"Ćwiczenie jest sprawdzianem wyszkolenia Marynarki"
"Ćwiczenie jest sprawdzianem wyszkolenia sił Marynarki Wojennej w działaniach zabezpieczających interesy państwa na morzu" - napisano w komunikacie. "Jego głównym celem będzie doskonalenie umiejętności w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa morskich szlaków komunikacyjnych, którymi dostarczane są surowce i towary o znaczeniu strategicznym" - podkreśliło DGRSZ.
Wsparcie okrętom z lądu zapewni m.in. Morska Jednostka Rakietowa, Komenda Portu Wojennego Gdynia, 43 Batalion Saperów, 9 Dywizjon Przeciwlotniczy oraz żołnierze 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Z powietrza wsparcia udzielą samoloty F-16 z 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego oraz statki powietrzne z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej tj. samoloty patrolowo-rozpoznawcze Bryza oraz śmigłowce.
Załogi okrętów przeprowadzą m.in. strzelania artyleryjskie do celów nawodnych, obronę przed atakami z powietrza oraz osłonę strategicznego transportu morskiego. Jednym z zadań będzie także, przy współdziałaniu z Brygadą Lotnictwa Marynarki Wojennej i Morską Służbą Poszukiwania i Ratownictwa, prowadzenie akcji poszukiwawczo – ratowniczych na morzu.
Również od piątku marynarze wszystkich jednostek 8. Flotylli Obrony Wybrzeża będą brali udział w ćwiczeniu Wargacz-24, realizowanym w ramach tych samych manewrów. Scenariusze zakładają m.in. strzelania z artylerii okrętowej, zadania minowe i przeciwminowe oraz obronę przed atakami z powietrza.
"W manewrach wezmą udział marynarze wszystkich jednostek 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, zarówno z dywizjonów okrętów, jak i jednostek brzegowych. Każda z jednostek będzie realizowała zadania zgodnie z przygotowanym scenariuszem" - przekazał kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski z 8. Flotylla Obrony Wybrzeża.
Zadania bojowe realizowane będą na wodach Zatoki Pomorskiej, Bałtyku Środkowego oraz Zatoki Gdańskiej. Przyjęte scenariusze zakładają m.in. strzelania z artylerii okrętowej, zadania minowe i przeciwminowe, obronę przed atakami z powietrza, operacje transportu wojsk i techniki wojskowej, a także epizody związane z ratownictwem morskim.
Dragon-24. Największe ćwiczenia na Bałtyku w tym roku
Manewry Ostrobok-24 są częścią międzynarodowych ćwiczeń NATO Dragon-24.Dodajmy, że są to największe tego typu ćwiczenia w tym roku.
W ćwiczeniu Dragon-24 zaangażowanych będzie łącznie ok. 20 000 żołnierzy i 3500 jednostek sprzętu z 10 państw NATO, w tym około 15 000 żołnierzy Sił Zbrojnych RP. Zostaną oni poddani sprawdzianowi współdziałania i wykonywania zadań bojowych na lądzie, w powietrzu i na morzu. Oprócz działań militarnych w przytoczonych domenach przeprowadzone zostaną także działania wojsk w cyberprzestrzeni.
Ostrobok-24 i Wargacz-24 potrwają do 8 marca.
MB
Fot. Marynarka Wojenna RP. Źródło: X
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo