Tyscy policjanci zostali w sobotę wezwani do zakłócenia ciszy w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ul. Darwina. Po przyjechaniu na miejsce zostali brutalnie pobici.
Policjanci pobici podczas próby wylegitymowania sprawców zamieszania
O sprawie donosi portal 112tychy.pl. Policyjny patrol miał udać się pod wskazany adres w celu przeprowadzenia interwencji i wyjaśnienia sytuacji legitymowania. Mundurowi próbowali wylegitymować lokatorów mieszkania. Wówczas zostali zaatakowani przez lokatorów mieszkania.
- Funkcjonariusze wezwali wsparcie drogą radiową. Przed jego przyjazdem zostali pobici, a jeden z nich stracił przytomność. Kolejni stróże prawa, którzy przybyli po kilku minutach, zatrzymali pięcioro lokatorów - 3 mężczyzn i 2 kobiety. Cała piątka to obywatele Ukrainy - przekazał serwis 112tychy.pl.
Potrzebna była interwencja ratowników i strażaków
Pobici mundurowi musieli skorzystać z pomocy medycznej. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Następnie zostali oni przewiezieni do szpitala. Do wiadomości publicznej nie podano więcej informacji na temat stanu ich zdrowia.
Na miejscu pojawił się też pluton gaśniczy tyskiej straży pożarnej. Strażacy zostali wezwani ze względu na zapach spalenizny (duże stężenie gazu pieprzowego).
Tyska policja prowadzą postępowanie w tej sprawie. Na miejscu przestępstwa pracuje m.in. referent i technik kryminalistyki.
MB
Fot. Policyjny radiowóz. Źródło: Pixabay.com
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo