W wieku 53 lat zmarł Marcin Barański. Mężczyzna zasłynął przede wszystkim rolą sympatycznego Pietrka w filmie "Podróże Pana Kleksa" z 1985 roku.
Nie żyje Marcin Barański
O śmierci Barańskiego poinformowali jego przyjaciele z klubu szermierczego, do którego należał.
"Marcinie! Byłeś Cudownym Człowiekiem, zawsze uśmiechniętym i emanującym dobrą Energią. Wspaniale było Cię gościć w naszym życiu. Dziękujemy za nasze wspólne chwile, nie tylko na planszy szermierczej. Byłeś wspaniałym przyjacielem i wyjątkowym przewodnikiem duchowym. Smutno rozstawać się tak szybko, ale cóż... widocznie taki był plan. Tak pewnie byś powiedział. Teraz Świeć Marcinie Swoim Pięknym światłem, jak tylko Ty potrafisz... a w naszych sercach pozostaniesz na zawsze, jako HONOROWY SZERMIERZ i WSPANIAŁY PRZYJACIEL. Do zobaczenia Marcinie po drugiej stronie..." – napisano na profilu Akademia Broni - Szkoła Systemu F3.
Występ w "Podróżach Pana Kleksa" i głęboka wiara
Marcin Barański jako dzieciak wystąpił w drugiej części "Akademii Pana Kleksa", w której to Ambroży Kleks udaje się w podróż, by zdobyć atrament, bez którego nie odbędzie się Festiwal Bajek. Barański wcielił się wówczas w postać sympatycznego Pietrka. Szybko jednak porzucił zawód aktora.
Swoje życie zawodowe związał z informatyką. Jego ogromna pasją była również szermierka. Barański w 1993 r. został buddystą. Co więcej, pełnił nawet funkcję wiceprzewodniczącego Buddyjskiego Związku Diamentowej Drogi Linii Karma Kagyu w Polsce.
MP
Nie żyje Marcin Barański. Fot. "Podróże Pana Kleksa", Facebook/Marcin Barański
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura