Polacy powściągliwi w umieszczaniu informacji o pracodawcy
Żyjemy w czasach, w których media społecznościowe dla wielu z nas stały się nieodłączną częścią rzeczywistości, a obecność w Internecie jest jednym ze stałych elementów naszego życia w sferze prywatnej i zawodowej. W tej sytuacji powinniśmy być także coraz bardziej świadomi swojego śladu cyfrowego i tego, co i w jaki sposób komunikujemy. Te treści mają wpływ na nasze relacje osobiste, ale także te zawodowe. Co więcej, w mediach społecznościowych, nawet jeśli są to kanały prywatne, wciąż występujemy jako pracownicy danej organizacji, a nasze działania mogą znacząco wpłynąć m.in. na wizerunek firm, które reprezentujemy.
Jednak 53 proc. nie zgadza się z tą praktyką i w swoich mediach społecznościowych nie umieszcza informacji o pracodawcy. Co ciekawe tę powściągliwość istotnie częściej wykazują kobiety, spośród których 41proc. wskazuje, że nie podaje informacji o swoim obecnym miejscu pracy we wskazanych portalach. Wśród mężczyzn ten odsetek wynosi 28 proc.
Kobiety bardziej zwracają uwagę na wizerunek pracodawcy
Najczęściej informacje o obecnym miejscu pracy w swoich kanałach społecznościowych zamieszczają osoby z grupy wiekowej 35-44 lata (31 proc.), a najrzadziej przedstawicieli pokolenia silver (19 proc.), czyli powyżej 55 roku życia. Z kolei 62 proc. osób wskazuje, że korzystając z mediów społecznościowych, zwracają uwagę, czy nie ujawniają w tych kanałach informacji mogących negatywnie odbić się na ich pracy lub wizerunku pracodawcy. Także na ten aspekt uwagę zwraca znacznie więcej kobiet (69 proc.) niż mężczyzn (56 proc.).
- Z naszych badań wynika, że polskich pracowników cechuje rozsądne podejście do komunikowania tematów zawodowych w mediach społecznościowych. Choć niekiedy pracodawcy nie zdają sobie sprawy z wagi tego tematu, to w rzeczywistości jest to bardzo istotna kwestia. Treści publikowane przez pracowników mogą być odbierane przez otoczenie jako stanowisko całej firmy, co może prowadzić do potencjalnie kryzysowych sytuacji i nadszarpnięcia wizerunku pracodawcy. Warto zatem, by pracodawcy na każdym poziomie dbali o komunikację, troszcząc się o budowanie transparentnej i wspierającej kultury pracy oraz tworzyli polityki dotyczące mediów społecznościowych, które pomogą uniknąć takich kryzysowych momentów - mówi Anna Goreń, starsza specjalistka ds. komunikacji w Pracuj.pl.
Firmy rzadko informują pracowników, co mogą umieszczać w sieci
Wpływ na działania pracowników w zakresie prywatnych mediów społecznościowych w kontekście zawodowym ma sam pracodawca. Z danych wynika jednak, że niewiele organizacji dba o tę kwestię w odpowiednim zakresie. Zaledwie 32 proc. respondentów deklaruje, że zostali w swoich miejscach pracy poinformowani co do firmowych zasad aktywności w mediach społecznościowych. Podobne deklaracje w tym zakresie składają zarówno kobiety (24 proc.) oraz mężczyźni (23 proc.), jak i wszystkie grupy wiekowe.
- Media społecznościowe są naszą prywatną przestrzenią, miejscem wyrażania siebie, a firmowe polityki dotyczące tego obszaru powinny być skonstruowane w taki sposób, by nie naruszały wolności słowa pracowników. Istotne jest więc jasne określenie zasad i wartości, które stoją za firmą i informowanie o nich pracowników już w momencie rekrutacji. Należy wypracować takie zasady, które pozwolą osiągnąć kompromis dla każdej ze stron, a kandydat lub pracownik, mając pełne informacje na temat firmowej polityki, będzie mógł odnaleźć balans pomiędzy tym, co prywatnie jest dla niego istotne, a tym, jak nie wpłynąć negatywnie na wizerunek pracodawcy - komentuje Agata Grzejda, ekspertka ds. komunikacji wewnętrznej w Pracuj.pl.
Tomasz Wypych
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay
Czytaj także:
- Szansa na leczenie wielu rodzajów raka. Naukowcy "przeprogramowali" mitochondrialne DNA
- Akademickość wpływa na rozwój miast. Kraków, Wrocław i Poznań gonią Warszawę
- Sztuczna inteligencja też się myli. I to częściej, niż myślimy
Komentarze
Pokaż komentarze