Inflacja w styczniu 2024 r. wyniosła 3,9 proc. w ujęciu rok do roku. Oznacza to, że poziom drożyzny w kraju jest najmniejszy od lutego 2021 roku. Ekonomiści zakładali, że odczyt inflacji będzie na poziomie 4,1 proc.
Inflacja poniżej 4 proc. rdr
Cel inflacyjny zakładany przez NBP to 2,5 proc. Ostatni raz tak niski poziom mieliśmy w lutym 2021 r., jednak sytuacja popandemiczna w gospodarce, a także wojna na Ukrainie spowodowały gwałtowny wzrost w kolejnych miesiącach, szczególnie 2022 roku. Obecnie ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2024 r. wzrosły rdr o 3,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,4 proc. - podał wstępnie Główny Urząd Statystyczny.
Komentarze PKO BP i mBanku do poziomu inflacji
W styczniu 2023 roku dla porównania inflacja wynosiła aż 16,6 proc. - Inflację mocno obniżały ceny energii – to połączenie wysokiej bazy sprzed roku i stabilnych cen w tym. Tendencje dezinflacyjne są jednak dość szerokie – efekt cennikowy na początku roku był najpewniej niższy niż przed rokiem. Szacujemy wstępnie, że inflacja bazowa mogła spaść do 6,2% r/r z 6,8% miesiąc wcześniej. Dzisiejsze dane mają charakter wstępny i zostaną przeliczone na podstawie nowego koszyka wydatkowego – takie zmiany z reguły jeszcze obniżają wynik za styczeń - analizują eksperci PKO BP.
- Rok 2024 rozpoczynamy od miłej niespodzianki: inflacja w styczniu obniżyła się do 3,9%. Główne składowe bliskie naszych oczekiwań. Można szacować, że inflacja bazowa obniżyła się do 6,2% - to komentarz specjalistów mBanku.
Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne
GW
Inne tematy w dziale Gospodarka