Wśród cudzoziemców, za którymi władze Rosji wysłały listy gończe, są również Polacy - podał we wtorek rosyjski niezależny portal Mediazona. Dziennikarze przeanalizowali bazę danych Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Rosji i udostępnili wyszukiwarkę, która pozwala na przeglądanie bazy, zawierającej nazwiska 132 obcokrajowców.
Czterej Polacy poszukiwani przez MSW Rosji
Z wyszukiwania w kategorii „Politycy i urzędnicy z Zachodu” wynika, że w bazie MSW Rosji są nazwiska czterech obywateli RP: Karola Nawrockiego - prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, Karola Rabendy - byłego podsekretarza stanu w ministerstwie ds. aktywów państwowych (w bazie figuruje on jako wiceminister), Romana Szełemeja - prezydenta Wałbrzycha i Jana Józefa Hofmańskiego - prezesa Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze.
Czym Polacy narazili się Rosji? "Poszło o sowieckie pomniki"
Mediazona wyraża przypuszczenie, że rosyjskie MSW umieściło w bazie nazwiska Szełemeja, Nawrockiego i Rabendy w związku z demontowaniem w Polsce pomników żołnierzy sowieckich. Wszczynane w Rosji śledztwa wobec polityków z krajów Europy Wschodniej są z reguły związane właśnie z usuwaniem pomników z czasów sowieckich - podkreśla portal.
Na przykład, rosyjskie MSW - jak wynika z bazy - poszukuje kilkudziesięciu posłów łotewskiego Sejmu, którzy w 2022 roku głosowali za wypowiedzeniem umowy z Rosją dotyczącej pomników. Oficjalnie rosyjski Komitet Śledczy informował, że wszczął śledztwo w sprawie demontażu pomnika żołnierzy sowieckich w Rydze. Niemniej, nie informował, kogo konkretnie objął tym śledztwem.
Rosja mści się na tych, którzy podważają jej wersję dziejów. I piętnują rosyjskie zbrodnie
Wyszukiwarka prezentuje nazwiska łącznie 132 urzędników i polityków obcych państw, z których około 80 z nich to obywatele Łotwy. Wcześniej we wtorek media zwróciły uwagę, że w bazie poszukiwanych figuruje premier Estonii Kaja Kallas.
W maju 2023 roku Moskwa wysłała list gończy za prokuratorem MTK Karimem Khanem. MTK w marcu br. uznał za osoby poszukiwane pod zarzutem zbrodni wojennych na Ukrainie Władimira Putina i rosyjską rzeczniczkę praw dziecka Marię Lwową-Biełową w związku z porywaniem ukraińskich dzieci i wywożeniem ich do Rosji w trakcie inwazji na Ukrainę.
KW
Źródło zdjęcia: Prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/ANTON VAGANOV / POOL
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka