Donald Tusk po tym, jak Republikanie zablokowali w Senacie USA ustawę mającą odblokować wielomiliardowe wsparcie dla Ukrainy, napisał tweet, w którym znalazły się słowa o wstydzie i o tym, że Ronald Reagan "przewraca się w grobie". Wpis wywołał lawinę komentarzy, także zza Oceanu. Niespodziewanie zareagował na niego Jacek Kurski.
Senatorowie USA reagują na tweet Donalda Tuska
"Drodzy republikańscy senatorowie Ameryki. Ronald Reagan, który pomógł milionom z nas odzyskać wolność i niezależność, musi dziś przewracać się w grobie. Wstydźcie się" - tak brzmiał tweet premiera Donalda Tuska po angielsku.
Doczekał się mnóstwa komentarzy. Tuskowi odpowiedzieli m.in. senatorowie USA. Komentarze były mocne i dość populistyczne.
"Nowy przywódca Polski aresztuje przeciwników politycznych, a bezpieczeństwo swojego kraju zawdzięcza mojej hojności. Tusk mógłby rozważyć okazanie pewnego uznania lub chociaż złagodzić własne autorytarne impulsy" - napisał na X James David Vance, senator GOP ze stanu Ohio.
"Drogi Premierze, czy możemy zacząć wysyłać do pańskiego kraju co miesiąc 300 tysięcy migrantów, którzy nielegalnie przedostają się do Ameryki? Naprawdę pomogłoby nam to uporać się z inwazją na nasz kraj i znacznie przyczyniłoby się do przyjęcia ustawy pomocowej, którą mamy zatwierdzić" - napisał Marco Rubio, były kandydat w prawyborach Partii Republikańskiej w 2016 r.
Jacek Kurski odpowiada donaldowi Tuskowi. Po angielsku
Obszerny komentarz zamieścił także Elbridge Colby, zastępca asystenta sekretarza obrony ds. strategii i rozwoju sił zbrojnych za czasów prezydentury Donalda Trumpa, który zarzucił Tuskowi, że "podkopuje NATO".
Kolejny głos zza Oceanu zaskoczył wszystkich. Premierowi odpowiedział przebywający w Waszyngtonie były prezes TVP Jacek Kurski. Napisał również po angielsku: "Premierze Tusku, Polska kochała Ronalda Reagana za to, że pomógł nam odzyskać wolność, którą teraz kradniecie, i niezależność, którą teraz sprzedajecie. Polska znała Ronalda Reagana jako męża stanu stojącego na straży wartości i wielkiej przyszłości naszych krajów. Ronald Reagan był przyjacielem Polski. Ty nie jesteś Ronaldem Reaganem, premierze" - napisał.
Jacek Kurski po tym, jak przestał być prezesem TVP, dostał posadę w Banku Światowym i przeprowadził się do Waszyngtonu. 19 grudnia ub. r. nowy rząd odwołał go z tego stanowiska, ale Kurski wraz z rodziną nie wrócił jeszcze do Polski.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka