Minister zdrowia Izabela Leszczyna przedstawiła w środę w Warszawie projekt dla kobiet "Bezpieczna, świadoma ja". Jak mówiła, ma on sprawić, by kobiety w każdym wieku mogły czuć się bezpiecznie, jeśli chodzi o ochronę ich zdrowia. W projekcie zawarto zasady dotyczące m.in. aborcji, in vitro, pigułki "dzień po".
Leszczyna: Są sytuacje, gdy lekarz nie może powołać się na tzw. klauzulę sumienia
Szefowa resortu zdrowia zapowiedziała zmianę przepisów w ogólnych warunkach umów NFZ z oddziałami ginekologiczno-położniczymi. Kierownik placówki mającej kontrakt z NFZ musi zapewnić zgodną z polskim prawem terminację ciąży – powiedziała w środę minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Minister przypomniała m.in., że polskie prawo uwzględnia dwa przypadki terminacji ciąży - gdy stanowi ona zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy powstała w wyniku przestępstwa (gwałtu, kazirodztwa).
- Musimy przypomnieć wszystkim lekarzom, że powoływanie się na art. 39 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, tzn. artykuł, który mówi o tym, że lekarz może uchylić się od wykonania konkretnej medycznej procedury, może być stosowany, ale nigdy wtedy, gdy zagrożone jest zdrowie lub życie pacjentki. O tym mówi art. 30 tej samej ustawy - powiedziała Leszczyna.
Zaznaczyła, że "jeśli mówimy o zagrożeniu zdrowia albo życia kobiety, to lekarz nie może powołać się na tzw. klauzulę sumienia".
W tym kontekście szefowa MZ zapowiedziała zmianę przepisów w ogólnych warunkach umów NFZ z oddziałami ginekologiczno-położniczymi. Podkreśliła, że z umowy musi "bardzo jasno i precyzyjnie wynikać, że (...) kierownik placówki, która ma taki kontrakt z NFZ, musi zapewnić zgodną z polskim prawem terminację ciąży". Dodała, że "nie będzie list szpitali, w których się terminuje ciążę i takich, w których się tego nie robi".
- Chcesz mieć kontrakt z NFZ, to musisz wykonywać koszyk świadczeń, za który dostajesz pieniądze. Inaczej tego kontraktu po prostu mieć nie będziesz - zaznaczyła Leszczyna.
Leszczyna na pytanie o liczbę aborcji w 2023 r. powiedziała, że "nie ma sensu podawać oficjalnych danych o aborcji, bo za bardzo odbiegają od rzeczywistości". Prawdziwa liczba jest zupełnie inna – przyznała Leszczyna (oficjalna liczba aborcji wykonanych w ramach NFZ wyniosła 1000).
Tabletka "dzień po" od 15. roku życia
W czasie środowej konferencji prasowej w Warszawie na temat bezpieczeństwa zdrowotnego kobiet szefowa resortu zdrowia powiedziała, że "we wszystkich państwach Unii Europejskiej i w zdecydowanej większości krajów świata funkcjonuje antykoncepcja awaryjna".
- Tabletka, którą chcemy wprowadzić do użytku bez recepty, to ellaOne, która zawiera octan uliprystalu. Ta substancja czynna nie jest substancją poronną, ale zapobiega zapłodnieniu – zaznaczyła szefowa MZ.
- Chcemy, żeby tabletka była dostępna od 15. roku życia bez recepty, ponieważ zgodnie z opiniami ginekologów położników dziewczyna osiąga pełną dojrzałość płciową – zwróciła uwagę Leszczyna.
Dodała, że bardzo ważne jest, aby kobieta przyjęła tabletkę jak najszybciej. - Konieczność pójścia do lekarza tylko wydłuża całą procedurę, a w tego rodzaju sytuacjach czas ma bardzo ważne znaczenie – dodała
Zaznaczyła, że "jeśli nie chcemy w Polsce niechcianych ciąż, potrzebna jest edukacja w szkołach". Minister apelowała również o promocję szczepień przeciwko HPV dla dziewczynek i chłopców. - Mówmy o tym, że nie chodzi tylko o dziewczynki, chodzi także o chłopców – dodała.
Powrót finansowania przez państwo in vitro
Częścią projektu dla kobiet jest program in vitro. Jest to projekt obywatelski, który ma uniezależnić posiadanie dzieci od stanu majątkowego. - Od początku lutego będzie pracował zespół, który opracuje kryteria dostępności do programu dla pacjentek, ale także kryteria dostępności dla podmiotów leczniczych, które zechcą w tym projekcie brać udział – poinformowała Leszczyna.
Podkreśliła, że MZ każdego roku przeznaczy na ten cel co najmniej pół miliarda złotych. "Startujemy 1 czerwca" – zapowiedziała.
Leszczyna zwróciła też uwagę na kwestię oncofertility, czyli onkopłodności. - To coś, co jest bardzo ważne dla młodych osób, które chcą mieć dzieci, ale muszą być poddani procedurze onkologicznej – tłumaczyła minister. Zapowiedziała dużą akcję edukacyjną, informacyjną i uświadamiającą, że mimo choroby onkologicznej można być rodzicem.
Leszczyna poinformowała też, że badania prenatalne będą dostępne dla wszystkich kobiet w ciąży. "Będą prowadzone najnowocześniejszymi metodami, nie będą inwazyjne" – podkreśliła.
Minister zdrowia mówiła także o zapewnieniu opieki okołoporodowej, m.in. padła obietnica większej dostępności znieczulenia okołoporodowego.
- W naszych szpitalach znieczulenie okołoporodowe jest marzeniem (...) i (...) nad tym musimy popracować. Chcemy, żeby się rodziło więcej dzieci i jest tysiąc programów, mamy 800 plus. To super, ale dziewczyna naprawdę musi wiedzieć, że jak będzie w ciąży, to cały świat się nią zaopiekuje, a na pewno – że zaopiekuje się nią szpital – podkreśliła Leszczyna.
ja
na zdjęciu minister zdrowia Izabela Leszczyna podczas konferencji dot. bezpieczeństwa zdrowotnego kobiet, fot. PAP/Rafał Guz
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka