Kaczyński zarzuca służbom stosowanie tortur wobec Mariusza Kamińskiego
Kaczyński odniósł się w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie do stanu zdrowia Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, którzy we wtorek po godz. 21 opuścili zakłady karne. Kamiński przez dwa tygodnie pobytu w więzieniu stosował głodówkę. We wtorek przed południem jego syn, Kacper Kamiński poinformował na X, że wobec byłego szefa CBA ma być wdrożona procedura przymusowego dokarmiania za pomocą sondy przez nos.
"Bez żadnego powodu człowiekowi, który ma pewne wady, jeśli chodzi o przegrody nosowe, wprowadzono rurę, co powodowało wielki ból i wiedząc, że za chwilę wyjdzie z więzienia została dokonana czynność przymusowego więzienia. To jest tortura i ludzie, którzy stosują takie metody, powinni odpowiedzieć za to i to nie jakimiś drobnymi karami, ale wieloletnimi karami więzienia" - ocenił.
Lekarze domagają się przeprosin
"Nie do pomyślenia jest, by polityk, będący przez blisko dekadę najbardziej wpływowym politykiem w Polsce, bez żadnego zastanowienia i bez żadnej odpowiedzialności w wypowiedziach publicznych mówił o tym, że osadzony podczas odbywania wyroku był torturowany" - twierdzi prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie Michał Bulsa w oświadczeniu opublikowanym przez Interię.
"W wypowiedzi pana Kaczyńskiego wyraźnie słyszymy sugestię, że mogli to robić lekarze na zlecenie polityczne. Słowa posła Kaczyńskiego uważamy za niebywały skandal, za który powinien ponieść odpowiedzialność polityczną" - czytamy w oświadczeniu.
"Stanowisko Prezesa Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie wyraża oburzenie środowiska lekarskiego, które czuje, że w Polsce wytwarza się atmosferę wrogości wobec lekarzy i przypisuje im się zdolność do 'tortur' wobec 'wrogów politycznych". Jak dodał Bulsa, medycy traktują te słowa "jako uderzenie w lekarzy, by obniżyć ich autorytet oraz zaufanie do sektora ochrony zdrowia".
Prezes szczecińskiej ORL uważa, że za te wypowiedzi lekarzom należą się przeprosiny.
"Kierujemy skargę do Marszałka Sejmu Szymona Hołowni z wyraźną sugestią, że słowa posła Kaczyńskiego powinny być ukarane przez Komisję Etyki Poselskiej" - zapowiedział Michał Bulsa.
SW
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (220)