Mariusz Kamiński znajduje się w szpitalnym oddziale więzienia w Radomiu ze względu na stan zdrowia. Poseł PiS jeszcze w warszawskim areszcie po zatrzymaniu rozpoczął głodówkę. Osadzony były szef CBA napisał list, w którym zachęca wyborców PiS do mobilizacji, a rząd Donalda Tuska nazwał "podłym reżimem".
List Kamińskiego
"Kochani, bardzo dziękuję Wam za wsparcie za solidarność ze mną i z Maćkiem (Wąsikiem - red.), za słowa otuchy dla naszych najbliższych, za modlitwy" - rozpoczął list Mariusz Kamiński. Tekst napisany odręcznie zamieściła rodzina polityka na koncie byłego ministra spraw wewnętrznych na platformie X.
- Proszę i apeluję: walczcie ze złem, które ponownie pojawiło się w naszym kraju 13 grudnia" - zagrzewa zwolenników PiS Kamiński. "Trzymamy się mocno! Nasi wrogowie nigdy nie zobaczą białych flag w naszych rękach. Podły reżim Tuska nie jest w stanie nas złamać. Damy radę. Zwyciężymy" - napisał skazany.
Nieobsadzone mandaty
Mariusz Kamiński, podobnie jak Maciej Wąsik, od zeszłego tygodnia po akcji policji w Pałacu Prezydenckim, są w więzieniu. Nie mogą uczestniczyć w obradach Sejmu, gdzie rozstrzygną się losy ustawy budżetowej. Wciąż nie ma dwóch obsadzonych mandatów po Kamińskim i Wąsiku, Sejm liczy obecnie 458 posłów, w związku z tym nie wiadomo, jaka będzie decyzja prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie budżetu.
Fot. Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński na kilka godzin przed zatrzymaniem w Pałacu Prezydenckim
GW
Inne tematy w dziale Polityka