Szymon Hołownia zdecydował, że punkt obrad dotyczący dyskusji osadzenia w więzieniach Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika ma odbyć się jutro. Na galerii sejmowej pojawiły się żony osadzonych - Barbara Kamińska i Roma Wąsik.
Żony skazanych w Sejmie
- Jesteśmy z wami - deklarował z mównicy sejmowej Mariusz Błaszczak, domagając się, by debata ws. Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika odbyła się dziś w Sejmie. W ławach poselskich PiS nie brakuje transparentów w obronie skazanych posłów ugrupowania. Barbara Kamińska i Roma Wąsik zostały przywitane przez Błaszczaka, a następnie pokazały znak wiktorii na galerii sejmowej.
- Może jeszcze nie dziś, może nie jutro, ale zwyciężymy - mówił Błaszczak w imieniu PiS. Przez kilka minut parlamentarzyści największej partii w Sejmie klaskali na znak protestu ws. osadzenia Kamińskiego i Wąsika w zakładach karnych. Posłowie PiS zostali skazani przy głosie odrębnym w II instancji za przekroczenie uprawnień i nadużycie władzy ws. afery gruntowej na dwa lata mimo ułaskawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 roku.
Gorąco w Sejmie. Hołownia był bezradny
- Czy możemy wznowić obrady? Czy zechcą państwo umożliwić prowadzenie obrad? Musimy najwyraźniej poczekać. Przerwa 10 minut - mówił Szymon Hołownia w reakcji na protest PiS w Sejmie. Po kilku minutach posłowie wrócili na salę plenarną. Od godz. 13 debata nad ustawą budżetową, między 19 a 20 blok głosowań, a od 20 do 22.30 dyskusja i głosowanie nad komisją śledczą ds. Pegasusa.
Fot. Parlamentarzyści PiS z transparentami w obronie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika/PAP
GW
Inne tematy w dziale Polityka