Przeszczepiono w naszym kraju rekordową liczbę ponad 1800 narządów pozyskanych od zmarłych dawców - wynika z najnowszych danych Poltransplant. Tak wielu transplantacji nigdy w Polsce jeszcze nie było.
Skokowy wzrost przeszczepów w 2023 r.
Według Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji „Poltransplant” w 2022 r. przeszczepiono w Polsce 1402 narządy od zmarłych dawców - o ponad 120 więcej niż rok wcześniej. W minionym roku nastąpił wręcz skokowy wzrost tych zabiegów - przeszczepiono 1805 narządów wewnętrznych, takich jak nerki, serce, wątroba, trzustka oraz płuca. Tak dużej liczby transplantacji u nas nie udało się wykonać nawet w najlepszych pod tym względem latach, co miało miejsce przed ponad 10 laty. W 2012 r. przeszczepiono 1546 organów - o 133 więcej niż w 2011 r. Jeszcze w kolejnych dwóch latach liczba transplantacji narządów wewnętrznych przekraczała nieco ponad 1500. W 2013 r. przeprowadzono 1536 takich przeszczepów, a w 2014 r. - 1531.
Potem nastąpiła stagnacja, jeśli chodzi o liczbę tych operacji. W 2015 odbyły się 1432 transplantacje, w 2016 r. - 1469, a w 2017 r. ich liczba jedynie chwilowo wzrosła do 1531. W 2018 r. nastąpił kolejny spadek - przeszczepiono zaledwie 1390 narządów wewnętrznych. Sytuacja poprawiła się w 2019 r., kiedy wykonano 1475 takich zabiegów. Jednak pandemia przyniosła kolejne załamanie: w 2020 r. wykonano zaledwie 1180 transplantacji, a w 2021 r. - 1274.
Pozyskano więcej narządów od zmarłych dawców
Skokowy wzrost przeszczepów w 2023 r. wskazuje, że polska transplantologia zaczyna się odbudowywać i rozwijać, jeśli chodzi o przeszczepy od zmarłych dawców. W minionym roku pozyskano 573 tzw. zmarłych dawców rzeczywistych, czyli tych, od których pobrane narządy nadawały się do przeszczepu. Liczba dawców ogółem wyniosła do 764. W 2022 r. było 445 dawców rzeczywistych oraz 640 dawców ogółem. Pozyskiwanie zmarłych dawców ma kluczowe znaczenie dla rozwoju przeszczepów, z czym polska transplantologia boryka się od dziesięcioleci. W 2023 r., podobnie jak w latach poprzednich, najwięcej przeszczepiono nerek (977), wątroby (523), serca (178) oraz płuca (98). W minionym roku przeszczepiono także cztery trzustki (bardzo rzadkie i trudne operacje) oraz 24 nerki wraz trzustką.
Od wielu lat poza przeszczepami nerek rozwijane są w naszym kraju transplantacje wątroby. W 2007 r. wykonano 178 przeszczepów wątroby, a w 2015 już 314; ich liczba stale rośnie. Od kilku lat rozwijane są też przeszczepy płuca. W 2007 r. przeprowadzono zaledwie 7 takich transplantacji, a w 2015 r. - 16. W 2021 r. mimo pandemii przeprowadzono 91 przeszczepów płuca, w 2021 - 68, a w 2022 r. - 93.
Wprowadzane są też nowatorskie metody transplantacji. W 2023 r. specjaliści Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM) po raz pierwszy w Polsce przeszczepili dwóm dorosłym pacjentom wątrobę pobraną od jednego dawcy. Podzielono ją na dwie części. Zabieg wykonano w Katedrze i Klinice Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby WUM, którą kieruje prof. Michał Grąt – najmłodszy kierownik kliniki chirurgicznej w kraju.
WUM przoduje w przeszczepach w naszym kraju. Odbywa się tu prawie połowa wszystkich przeszczepień trzustki w Polsce, ponad połowa transplantacji wątroby i prawie połowa przeszczepień nerki od dawcy żywego.
Brak żywych dawców problemem polskiej transplantologii
Piętą achillesową polskiej transplantologii są jednak przeszczepy od żywych dawców, wykonywane w znikomych ilościach w porównaniu do transplantacji narządów pozyskiwanych od zmarłych dawców. Od wielu lat przypada na nie nieco ponad 5 proc. wszystkich wykonywanych przeszczepów.
W 2023 r. wykonano 78 transplantacji nerki oraz 27 fragmentów wątroby pozyskiwanych od żywych dawców. W 2022 r. odbyło się odpowiednio 73 i 28 takich zabiegów. To niewiele więcej niż w 2012 r., kiedy przeszczepiono 51 nerek i 14 fragmentów wątroby od żywych dawców. Przeszczepy od żywych dawców to najczęściej transplantacje rodzinne. Narządy do takich operacji pozyskiwane są zwykle od osób z najbliższej rodziny, choć dopuszcza się dawców niespokrewnionych, np. małżonków. Sporadycznie wykonywane są tzw. przeszczepy krzyżowe lub łańcuchowe.
W lutym 2015 r. odbył się pierwszy w Polsce tzw. przeszczep krzyżowy nerek od żywych dawców. Przeprowadzony został w Klinice Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie. Zabieg wykonano u dwóch par, w których mężczyźni chcieli oddać nerkę swym partnerkom, lecz nie mogli tego zrobić z powodu niezgodnej grupy krwi lub tzw. niezgodności immunologicznej. Było to jednak możliwie po dokonaniu wymiany nerek między tymi dwoma parami. W tym samym roku, w czerwcu., w tej samej klinice odbył się pierwszy w naszym kraju tzw. przeszczep łańcuchowy, obejmujący większą grupę dawców. Tym razem nerkami wymieniły się aż trzy pary.
Narządy przeszczepione od żywego dawcy zwykle dłużej działają w organizmie biorcy, aniżeli te pobrane od zmarłych. Nerki są sprawne średnio przez 15 lat, czyli o 5 lat dłużej w porównaniu z przeszczepami od dawcy zmarłego. Wynika to z tego, że na ogół można je wykorzystać w lepszym stanie, choćby dlatego, że w krótszym okresie są niedokrwione - zaledwie jedną godzinę, a nie około 30 godzin, jak w przypadku narządu pozyskanego od osoby zmarłej.
Tomasz Wypych
Zdjęcie: Od lat w Polsce rośnie liczba transplantacji wątroby. Fot. ilustracyjna, źródło; Canva
Inne tematy w dziale Rozmaitości