1 stycznia nastąpi gigantyczna podwyżka pensji minimalnej. Wynagrodzenie za pracę skoczy z 3600 zł do 4242 zł. To jednak dopiero początek. Następne podwyżka szykowana jest na lipiec. W górę pójdą także inne świadczenia. Ucierpią jednak przedsiębiorcy.
Wyższa pensja minimalna
Od stycznia 2024 roku najniższa pensja będzie wynosiła 4242 złote, a od lipca wzrośnie do 4300 złotych brutto. Minimalna stawka godzinowa od stycznia ma wynieść 27,70 zł, a od lipca 28,10 zł. To decyzje podjęte jeszcze przez stary rząd. "Łącznie w skali roku najniższe wynagrodzenie wyniesie średnio 4 271 zł miesięcznie, czyli aż o 726 zł więcej niż w 2023 r." – wskazuje portal "Business Insider".
Na tej podwyżce mają zyskać gospodarstwa domowe (21,5 mld zł), ale również i państwo zarobi dodatkowe 9 mld zł po odliczeniu wyższych wydatków na pensje w administracji.
Nieco sceptyczniej o podwyżce wypowiada się prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, przewodniczący zespołu ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego, cytowany przez Business Insider. – Może oznaczać spore kłopoty na rynku pracy, bo firmy, zwłaszcza małe i średnie nie poradzą sobie z presją płacową, a dodatkowo impuls inflacyjny może doprowadzić do jeszcze większych problemów gospodarki i negatywnie odbić się na poziomie zatrudnienia. Dlatego potrzebna jest pilna debata nad zmianą mechanizmu ustalania minimalnego wynagrodzenia – tłumaczy.
Wzrost innych świadczeń
Z podwyżki minimalnego wynagrodzenia skorzystają również osoby zarabiające wyższe pensje. Zwiększą się bowiem inne świadczenia pracownicze, w tym m.in. maksymalna wysokość odpraw wypłacanych zwalnianym pracownikom i maksymalna wysokość świadczenia szkoleniowego dla osoby zwalnianej z pracy. Jak wylicza portal Business Insider, to pierwsze świadczenie będzie wynosiło 63 630 zł w styczniu i 64 500 od lipca. Z kolei wspomniane świadczenie dla osoby zwalnianej z pracy 8 484 zł od stycznia i 8 600 zł od lipca.
"Od 1 stycznia 2024 r. wyższy będzie też dodatek za pracę w nocy. Wynosi on 20 proc. stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym roku kalendarzowym" – wskazuje portal.
Wzrosną składki ZUS
Tak duży wzrost płacy minimalnej wpłynie na podwyższenie wysokości składek odprowadzanych do ZUS, szczególnie w pierwszym etapie działalności gospodarczej. Miesięczna wysokość składki dla tych przedsiębiorców przekroczy 400 zł.
Różnicę odczują przede wszystkim samozatrudnieni uzależnieni od jednego kontrahenta i osiągający stosunkowo niewielkie przychody. Dla nich takie opłaty mogą być bardzo poważnym problemem finansowym.
Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2023-2026 pozwala wyliczyć w przybliżeniu, ile będą wynosić składki ZUS w 2024 roku. Dokument zawiera zapis: "w ujęciu nominalnym przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wzrośnie w 2024 roku o 9,6 proc., w 2025 roku o 6,6 proc., a w 2026 roku o 5,9 proc”.
Zgodnie z tymi założeniami, przyszłoroczne składki ZUS mogłyby wynieść 1554,66 zł. Na tę sumę składałyby się: składka emerytalna (podwyżka z obecnych 812,23 zł do 890,20 zł), rentowa (z 332,88 zł do 364,84 zł) i chorobowa (z 101,94 do 11,73 zł). Składka wypadkowa wzrosłaby z 69,49 do 76,16 zł, a składka na Fundusz Solidarnościowy i Fundusz Pracy (łącznie) – z 101,94 zł do 111,73 zł.
MP
Praca na budowie. Fot. CC0
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo