fot. Pixabay.com
fot. Pixabay.com

Kasjer nie wydał reszty, bo nie ma monet w kasie? Ekspert mówi czy to zgodne z prawem

Redakcja Redakcja Handel Obserwuj temat Obserwuj notkę 18
"Czy mogę być winna grosika?" - to pytanie jest codziennością osób płacących za zakupy gotówką. Ta symboliczna kwota mieszcząca się w jednej małej monecie stała się nie tylko przedmiotem żartów, ale też poważnych analiz prawnych. Ekspert UOKiK tłumaczy, czy sprzedawca ma prawo odmówić i powoływać się na brak monet lub banknotów koniecznych do wydania nam reszty z opłaconych zakupów.

Nie ma monety w kasie, więc nie wyda. Czy to zgodne z prawem?

Każdemu z nas zdarzył się problem przy kasie związany z otrzymaniem reszty. Czasami sprzedawca może nie mieć monety jednogroszowej, albo większej kwoty, żeby wydać nam, gdy płacimy banknotem o dużym nominale. Czasem takie sytuacje doprowadzały do kłótni między sprzedawcą, a kupującym. Co mówią przepisy w tej sprawie?

- Sprzedawca nie ma obowiązku wydania reszty. W praktyce klient powinien posiadać odliczoną kwotę, aby uniknąć ewentualnych problemów. To jednak rzeczywistość, w której niewielu z nas jest przygotowanych na perfekcyjne odmierzenie każdego grosza przed wejściem do sklepu - tłumaczył portalowi Interia Maciej Chmielowski z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.


Brak monet to nie wszystko. Zawsze pytaj dlaczego nie otrzymałeś reszty

Kodeks cywilny nie precyzuje jasno obowiązków sprzedawcy w kwestii wydawania reszty. Zdaniem niektórych prawników, nie ma on w ogóle takiego obowiązku.

W prawie znajdują się jednak zapisy mówiące o tym, że kasjer stający przed koniecznością odmowy wydania nawet jednej monety, musi to uczynić w sposób zgodny z prawem. Lakoniczna odmowa bez podania przyczyny nie spełnia kryteriów legalności.

Co w przypadku niewystarczającego wyjaśnienia powodu odmowy? Sprzedawca może zostać ukarany grzywną w wysokości nawet 5 tys. złotych. Zazwyczaj jednak kara ta dotyczy odmowy sprzedaży.

Nie chcesz problemów z resztą? Płać kartą albo telefonem

Jest jeden prosty sposób, żeby uniknąć problemów z otrzymaniem reszty podczas płatności za zakupy. Wystarczy płacić kartą lub telefonem. Innpoland donosi, że płatności zbliżeniowe będą coraz prostsze i dostępne. Operatorzy planują ulepszyć usługi technologicznie.

Ma w tym pomóc zwiększenie zasięgu działania płatności bezgotówkowych z 5 mm do 3 centymetrów. Wzrośnie też przepustowość ładowania za pośrednictwem bliskiego zasięgu, z 1 W do 3 W. 

MB

Fot. Kasa fiskalna. Źródło: Pixabay.com

Czytaj dalej:



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj18 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Gospodarka