Gorączka przedświątecznych zakupów udziela się nawet osobom oszczędnym i ostrożnie gospodarującym pieniędzmi – przypomina PKO Bank Polski. W szczycie internetowych zakupów chce znaleźć naprawdę pięknych prezent dla najbliższych albo kupić coś dla gości, którzy zapowiedzieli się na ostatnią chwilę. Przed świętami mamy setki spraw na głowie. PKO BP ostrzega, że w tym pośpiechu możemy zapomnieć o bezpieczeństwie. I stracić wszystkie pieniądze na koncie i oszczędności całego życia.
PKO Bank Polski alarmuje - na nasze pieniądze czyhają internetowi oszuści
W ferworze przedświątecznych przygotowań i zakupów łatwo stracić głowę. Zwykle obawiam się kieszonkowców polujących w sklepach na nasze portfele. Przed świętami jesteśmy rozgorączkowani, łatwiej o nieuwagę i lekkomyślność. Ale dziś powinniśmy obawiać się nie tylko złodziejaszków na targowiskach i w galeriach handlowych. Duże niebezpieczeństwa czyhają na nas w Internecie.
PKO BP alarmuje tuż przed świętami. Bank przygotował ważne ostrzeżenie dla swoich klientów i wszystkich, którzy dokonują zakupów i transakcji finansowych online.
PKO BP: W trosce o swoje pieniądze szczególnie powinniśmy uważać na smsy
Szczególnie powinniśmy uważać na smsy. PKO BP ostrzega by się pilnować, szczególnie gdy dostaniemy smsa z informacją o rzekomej dopłacie do przesyłki lub zmianie adresu dostawy.
PKO BP uczula, że może to być próba oszustwa. Dlaczego? Oszuści w ten sposób chcą wyłudzić poufne dane. To na przykład dane kart płatniczych czy dane logowania bankowości elektronicznej, aby w konsekwencji wyprowadzić pieniądze.
Szczególnie starannie warto zapoznać się ze sposobem takiego wyłudzenia. Schemat może się powtarzać.
Próba wyłudzenia z pomocą SMS-ów - jak wygląda
Jak wygląda próba wyłudzenia?
Po pierwsze, SMS-y przychodzą na telefon z różnych numerów. Wiadomości zawierają fałszywe linki – podkreśla PKO BP.
Po drugie, po kliknięciu w link fałszywe smsy kierują na witrynę, która przypomina stronę firmy kurierskiej lub stronę szybkich płatności.
Po trzecie, strona www zawiera formularz wyłudzający dane lub pozwala na instalację złośliwej aplikacji – ostrzega PKO BP.
W kolejnych krokach oszuści wyłudzają dane logowania do banku czy dane kart płatniczych. Wykorzystują też dane do kradzieży pieniędzy z konta właściciela telefonu.
PKO BP: Jak uchronić się przed wyłudzeniem?
PKO BP przygotował kilka porad, które mogą uchronić nas przed stratą pieniędzy. I to nie tylko w szale przedświątecznych zakupów.
Należy czytać treść SMS-ów. Gdy dotyczą naszych pieniędzy, powinniśmy poświęcić dłuższą chwilę na ich lekturę. Inaczej strata może być niepowetowana. I kilka „oszczędzonych” sekund może nas kosztować długie miesiące lub całe lata liczenia finansowych strat.
PKO BP przypomina, że jeśli nie spodziewamy się przesyłki, powinniśmy zignorować takiego smsa. Są ludzie, których nadzieja na łatwy zysk, czy darmową przesyłkę wikłają w straszliwe straty. Nie kuśmy losu.
Nie należy też otwierać załączników z niepewnych źródeł. Nie powinniśmy klikać w podejrzane linki. Jeśli już to zrobimy szybko skontaktujmy się ze swoim bankiem. To nas może uchronić przed stratą wszystkim pieniędzy na koncie. Czasem nie tylko tych na bieżącym rachunku, ale również zgromadzonych choćby na lokatach.
Zanim podamy swoje dane upewnijmy się, czy jesteśmy na właściwej stronie. W tym celu trzeba sprawdzić adres www oraz certyfikat SSL. W ten sposób dowiemy się, do kogo strona faktycznie należy.
PKO BP przypomina, że należy aktualizować regularnie oprogramowanie na telefonie.
Nie powinniśmy instalować aplikacji nieznanego pochodzenia.
Nie należy wyłączać producenckich mechanizmów bezpieczeństwa na swoim urządzeniu.
Last but not least: zawsze czytajmy treść smsów autoryzacyjnych.
KW
Źródło zdjęcia: PKO ostrzega przed brakiem czujności w trakcie zakupów świątecznych. fot. zdjęcie ilustracyjne. PAP/Leszek Szymański
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka