Były prezes PZPN im było bliżej wyborów, tym coraz częściej dawał upust swoim politycznym poglądom w sieci. Jacka Ozdobę nazywał "kretynem", atakował Janusza Kowalskiego, a ostatnio upodobał sobie drwiny z ministra Przemysława Czarnka. Zbigniew Boniek ironizował, że polityk PiS od jutra zasiądzie na ławce rezerwowych, bo do władzy wróci Donald Tusk.
Resort edukacji i nauki podsumował swoją działalność w latach 2015-2023. Wydał nawet specjalną publikację, w której opisano aktywność ministerstwa na ponad 50 stronach. Broszurę zachwalał Przemysław Czarnek z PiS - wszystko wskazuje na to, że jutro premier Mateusz Morawiecki nie uzyska wotum zaufania i w drugim kroku nowym premierem zostanie Donald Tusk.
Czarnek prezentuje raport
"Szanowni Państwo, oto 8 lat sukcesów i osiągnięć rządów PiS w edukacji i nauce. Na 54 stronach prezentujemy wszystkie działania, dzięki którym szkoły i uczelnie wyrwane zostały z marazmu i nędzy, w jakiej ugrzęzły za czasów naszych poprzedników z PO i PSL, specjalistów od pedagogiki wstydu" – napisał w sobotę na platformie X (dawniej Twitter) Czarnek. "54 strony to sporo, ale... trochę się tego nazbierało" - dodał.
Rozdział pierwszy poświęcony jest „kształceniu ogólnemu i podstawom programowym”. Drugi rozdział „kompetencje przyszłości” przedstawia inwestycje mające rozwijać wśród dzieci i młodzieży umiejętności niezbędne na przyszłym rynku pracy.
Trzeci rozdział „znajomość tradycji i historii” odnosi się do współczesności i konieczności zapewnienia prawidłowego rozumienia przez uczniów mechanizmów wpływających na rozwój Polski, zachodzących na świecie procesów społeczno- politycznych i poznania roli naszego kraju na współczesnej arenie międzynarodowej.
Czwarty rozdział to „kondycja fizyczna i zdrowie”. Opisano w nim działania służące zadbaniu o całościowy rozwój dzieci i młodzieży. W rozdziałach piątym „finansowanie edukacji” i szóstym „współpraca z samorządem terytorialnym” pokazano inwestycje finansowe w szkoły.
Siódmy obszar ”szkolnictwo zawodowe” jest poświęcony „reformie szkolnictwa zawodowego”, a ósmy obszar - działaniom na rzecz „wychowania i wspierania uczniów ze szczególnymi potrzebami edukacyjnymi”. Dziewiąty obszar został poświęcony działaniom podjętym na rzecz upowszechniania „edukacji poza granicami”.
Kolejne rozdziały zostały poświęcone „nauce” i „szkolnictwu wyższemu”. Kolejna część raportu opatrzona jest hasłem „innowacje i rozwój”, następne to: „programy i inwestycje” oraz „współpraca międzynarodowa”.
Boniek kpi z Czarnka
Na wpis Czarnka zareagował w swoim stylu były piłkarz, trener i prezes PZPN - Zbigniew Boniek. Z ministrem edukacji popularny "Zibi" miał niedawno awanturę o słynne zdjęcie z czasów PRL, gdy jako zawodnik reprezentacji Polski siedział w towarzystwie Wojciecha Jaruzelskiego, I sekretarza PZPR. Już wcześniej Boniek wielokrotnie ścierał się z politykami PiS, często nie gryząc się w język. Jacka Ozdobę z Suwerennej Polski nazywał "kretynem", atakował Janusza Kowalskiego, a gdy Roman Giertych przekazał, że świętuje miesięcznicę zwycięstwa wyborczego opozycji nad PiS, odparł: "Ładnie to tak? Ludzie cierpią, są nerwowi, a pan dorzuca do pieca…".
Teraz ofiarą Bońka ponownie jest Przemysław Czarnek. - Gratuluję i jaka to wielka strata, że od poniedziałku usiądzie pan na ławce rezerwowych. Co za błąd - napisał były prezes PZPN.
Fot. Zbigniew Boniek/Przemysław Czarnek/X/Canva
GW
Inne tematy w dziale Polityka