"Paragony grozy" dopadają nawet celebrytów. Doskonale przekonała się o tym Maryla Rodowicz, która wyszła do sklepu jedynie po bagietkę, a finalnie kasa pokazała czterocyfrową kwotę. "No fajnie. Ale obciach" – komentuje gwiazda.
"Paragon grozy" Maryli Rodowicz
Już od dłuższego czasu Polacy dzielą się w Internecie tzw. "paragonami grozy". Jak dotąd tyczyły się one przede wszystkim obiadów w restauracjach w popularnych turystycznie miejscach. To jednak trochę się zmienia i coraz częściej "paragony grozy" pojawiają się z popularnych dyskontów. Przekonała się o tym Maryla Rodowicz.
Gwiazda opublikowała wpis na Facebooku, w którym opowiedziała historię z jednej z popularnych sieciówek. "Pojechałam do Carrefoura, żeby sobie kupić chrupiącą bagietkę. A w Carrefourze to i to i tamto i do kasy. Pani pyta.. kartą, jak zwykle? ja na to...a nie gotówką.(taka byłam z siebie zadowolona, że mam gotówkę). Pani mówi..1254 zł" – wyznała Rodowicz.
"Ogromne szczęście" Rodowicz
W dalszej części wpisu, gwiazda nie kryła, że została zaskoczona kwotą, jaka pojawiła się na kasie. "Otwieram portfel, myślę, chyba przesadziłam, nie mam chyba takiej gotówki. I od razu druga myśl.. kartę zostawiłam w innej torebce. No fajnie. Ale obciach, kolejka do kasy coraz dłuższa" – opowiadała.
Na szczęście cała sytuacja zakończyła się "happy endem". "Pani mówi..niech pani daje tę kasę, będziemy liczyć. Liczymy, liczymy i wiecie co? Miałam dokładnie 1254 zł. Jakieś czary? Co myślicie?" – zapytała na koniec fanów zaskoczona piosenkarka.
Sylwester z Rodowicz
Od lat Maryla Rodowicz jest gwiazdą wszystkich nocy sylwestrowych. Rok temu piosenkarka wystąpiła w imprezie organizowanej przez Polsat, a wcześniej była gwiazdą wieczorów sylwestrowych organizowanych przez TVP w Zakopanem.
Telewizja Polska nie chce popełnić błędu z poprzedniego roku i bardzo stara się o to, by Rodowicz wystąpiła w sylwestra w stolicy polskich Tatr. Portal wirtualnemedia.pl informuje nawet, że stacja wysłała umowę do piosenkarki już wiosną, ale wciąż nie doczekała się podpisu artystki.
MP
Maryla Rodowicz i zespół Enej. Fot. Facebook/Maryla Rodowicz
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości