Praca przy biurku może być niebezpieczna. Fot. CC0
Praca przy biurku może być niebezpieczna. Fot. CC0

Praca przy biurku może być niebezpieczna. Badania mówią jasno

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Badacze udowodnili, że ze wszystkich dziennych aktywności, na serce najgorzej działa siedzenie. Pomaga już zastąpienie go staniem, np. przy wyższym biurku, a najlepszy jest, oczywiście intensywny ruch.

Naukowcy z University College London przeanalizowali dane z sześciu badań z udziałem, łącznie ponad 15 tys. osób, aby sprawdzić, jak różne aktywności podejmowane w ciągu dnia wpływają na zdrowie serca. Przypominają, że choroby układu krążenia, z chorobą wieńcową na czele, to główna przyczyna śmierci na świecie odpowiadająca za ok. 1/3 zgonów. Od 1997 roku – zwracają uwagę badacze – liczba ludzi żyjących z chorobami krążeniowymi się podwoiła i ma ona nadal rosnąć.

Siedzenie negatywne dla zdrowia  

Wszyscy uczestnicy badań nosili urządzenia monitorujące ich aktywność, a eksperci monitorowali ich zdrowie. Autorzy nowej analizy stworzyli listę różnych zachowań – od najbardziej do najmniej sprzyjających sercu. Najwięcej korzyści, według wyników, przynosi umiarkowany i intensywny ruch. Na drugim miejscu znalazł się lekki wysiłek, dalej znalazło się stanie, spanie, a siedzenie miało działanie szkodliwe.


- Z naszego badania warto zapamiętać, że choć niewielkie zmiany mogą mieć pozytywne skutki dla serca, to intensywność ruchu ma znaczenie. Najbardziej korzystne było zastąpienie siedzenia umiarkowaną lub intensywną aktywnością. Mowa np. o bieganiu, szybkim marszu czy wchodzeniu po schodach – każdej aktywności, która podnosi tętno i zmusza do szybszego oddechu, nawet przez minutę lub dwie - wyjaśnia dr Jo Blodgett, pierwsza autorka publikacji, która ukazała się na łamach „European Heart Journal. 

Mimo, że większy wysiłek to najszybszy sposób, na poprawę zdrowia serca, to korzyści można odnieść też z łagodniejszych sposobów, choć, wtedy potrzebny jest dłuższy czas. Zastąpienie już 5 minut siedzenia intensywnym ruchem, co drugi dzień, ma zauważalny wpływ na serce.

Warto zmieniać pozycje 

Zdaniem naukowców, pomocne może być np. zastąpienie kilku godzin siedzenia za biurkiem przez stanie. Jednocześnie okazało się, że największe korzyści z tego typu zmian odnoszą osoby, które wcześniej były najmniej aktywne.

- Już wiemy, że regularna aktywność fizyczna może przynieść realne korzyści dla zdrowia serca, a to obiecujące badanie pokazuje, że niewielkie zmiany w codziennym trybie życia mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia zawału serca lub udaru. Wskazuje ono, że zastąpienie nawet kilku minut siedzenia kilkoma minutami umiarkowanej aktywności może poprawić wskaźniki masy ciała, poziom cholesterolu, obwód talii oraz przynieść wiele innych korzyści - podkreśla James Leiper, zastępca dyrektora ds. zdrowia w British Heart Foundation, która wsparła projekt.

- Aktywność fizyczna nie zawsze jest łatwa, dlatego ważne jest wprowadzanie zmian, które można utrzymać w dłuższej perspektywie czasowej i które sprawiają przyjemność – cokolwiek, co podnosi puls, może pomóc. Włączanie ‘przekąsek aktywności’, takich jak chodzenie podczas rozmów telefonicznych czy ustawianie budzika, aby wstawać i robić kilka podskoków co godzinę, to świetny sposób na zaczęcie wprowadzania nowych aktywności do swojego dnia i nabycie nawyku prowadzenia zdrowego, aktywnego stylu życia. 

Spadek aktywności fizycznej u Polaków 

Tymczasem od trzech lat widać wyraźny spadek w aktywności fizycznej Polaków. Tylko co dziesiąty z uprawiających sport deklaruje, że robi to codziennie, a prawie połowa kilka razy w miesiącu. Aktywności fizyczne podejmowane to takie, które nie wymagają ponoszenia dodatkowych kosztów. Do czasu pandemii aktywność fizyczna Polaków systematycznie rosła. W 2019 roku 74 proc. badanych deklarowało uprawianie sportu, podczas gdy 10 lat wcześniej zaledwie 24 proc.

W roku pandemicznym (2020) rozpoczął się spadek aktywności, wtedy odsetek Polaków uprawiających sport spadł do 69 proc., a w zeszłym roku – do 64 proc.. To 10 proc. mniej niż 4 lata temu. Zdecydowanie największa jest grupa osób uprawiających sport kilka razy w tygodniu, to 47 proc. wszystkich osób deklarujących aktywność fizyczną, a 14 proc. „ćwiczy” sporadycznie, czyli raz w tygodniu lub rzadziej. 

Tomasz Wypych

Praca przy biurku może być niebezpieczna. Fot. CC0

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj8 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Rozmaitości