fot. X/Sejm RP
fot. X/Sejm RP

Sejm wybrał członków Trybunału Stanu. Wśród nich mecenas pani Joanny z Krakowa

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 34
Obradujący we wtorek Sejm dokonał wyboru 16 członków Trybunału Stanu. Wybrano także dwóch zastępców przewodniczącego gremium. Do grona członków TS wybrano m.in. Kamilę Ferenc, adwokat ze stowarzyszenia proaborcyjnego FEDERA, pełnomocnik pani Joanny z Krakowa.

Nowi członkowie Trybunału Stanu

Za powołaniem zastępców przewodniczącego i członków Trybunału Stanu głosowało 431 posłów. Czterech wstrzymało się od głosu, a jeden (Tadeusz Samborski z PSL) był przeciw.

Zastępcami przewodniczącego Trybunału Stanu zostali Jacek Dubois (KO) oraz Piotr Andrzejewski (PiS).

Członkami TS zostali również: Marek Czeszkiewicz, Jan Majchrowski, Adrian Salus, Piotr Sak, Marcin Wawrzyniak, Maciej Zaborowski, Sabina Grabowska, Adam Koczyk, Marek Mikołajczyk, Przemysław Rosati, Piotr Zientarski, Marek Małecki, Józef Zych, Marcin Radwan-Röhrenschef, Kamila Ferenc i Maciej Miłosz.


Kamila Ferenc w Trybunale Stanu

Największym zaskoczeniem jest wystawienie mecenas Kamili Ferenc przez Lewicę. To pełnomocnik pani Joanny z Krakowa, której historię nakreśliły "Fakty" TVN, a Donald Tusk w jej sprawie zwołał marsz opozycji 1 października. Media mocno krytykowały interwencję policji po zażyciu tabletek wczesnoporonnych przez aktywistkę. Ferenc ma 32 lata. Fundacja Federa cieszy się z wyboru kandydatki.

"Przez najbliższe cztery lata w kluczowej instytucji na straży prawa stać będzie ta, która codziennie  wspiera kobiety w Polsce w dostępie do aborcji" - napisano na X.

[/twitter-tweet]

Kto i za co odpowiada przed Trybunałem Stanu

PiS jako największy klub parlamentarny ma w TS 7 członków, z kolei KO - 6, PSL - 2, zaś Polska 2050, Lewica i Konfederacja - po jednym. Taki układ wynika z sejmowych parytetów.

Zgodnie z konstytucją Trybunał Stanu składa się z przewodniczącego, 2 zastępców przewodniczącego i 16 członków wybieranych przez Sejm spoza grona posłów i senatorów na czas kadencji Sejmu. Przed Trybunałem Stanu za naruszenie konstytucji lub ustawy odpowiedzialność konstytucyjną ponoszą: prezydent, premier, członkowie Rady Ministrów, prezes NBP, NIK, członkowie KRRiT, osoby, którym premier powierzył kierowanie ministerstwem oraz Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych. W określonym zakresie także posłowie i senatorowie.


Kogo opozycja chciałaby postawić przed TS

Politycy opozycji od dawna wypowiadają się, że postawią przed Trybunałem Stanu najważniejsze osoby w państwie związane z PiS. TS straszony jest Andrzej Duda – za odmowę przyjęcia ślubowania od trzech sędziów TK i za zastosowanie prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika. Mateusz Morawiecki i Jacek Sasin mają odpowiedzieć za wybory kopertowe. Zbigniew Ziobro za wykorzystywanie pieniędzy Funduszu Sprawiedliwości na cele partyjne.  Leszek Balcerowicz chciałby postawić przed Trybunałem Stanu prezes NBP Adama Glapińskiego za politykę monetarną. Były także głosy, że przed TS powinni trafić przewodniczący KRRiT Maciej Świrski i minister kultury Piotr Gliński za partyjne podporządkowanie mediów publicznych.

ja

Czytaj także:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj34 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka