Prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista, uważa, że jest prawna furtka do usunięcia Andrzeja Dudy z urzędu przed upływem kadencji. Wystarczy, by Polacy wypowiedzieli się w... referendum. - Taka hipotetyczna możliwość też istnieje - powiedział prawnik w rozmowie z prof. Antonim Dudkiem.
Żeby postawić prezydenta Andrzeja Dudę przed Trybunał Stanu, tak, jak zapowiadała to w kampanii Koalicja Obywatelska, trzeba dysponować 2/3 głosów w Zgromadzeniu Narodowym. PiS ma 194 mandaty w Sejmie i 34 w Senacie co oznacza, że oskarżenie głowy państwa staje się niemożliwe. Współpraca między przyszłym rządem Donalda Tuska a Pałacem Prezydenckim będzie skomplikowana. Andrzej Duda na pewno nie zgodzi się na zmianę programów socjalnych, ani na zliberalizowanie przepisów, dotyczących aborcji. Można się spodziewać, że zawetuje jakiekolwiek próby likwidacji inwestycji CPK, czy instytucji takich, jak IPN czy CBA.
Referendum ws. Andrzeja Dudy
Prof. Marek Chmaj wpadł na pomysł, jak uporać się z tym problemem. Wystarczy odwołać prezydenta przed upływem kadencji. - Myślę, że to referendum ws. jakichś kompetencji prezydenta lub kadencji prezydenta, zastrzegając, że udzielenie przez większość Polaków pozytywnej odpowiedzi na takie pytanie wiąże się z koniecznością zarządzenia nowych wyborów prezydenckich - ocenił konstytucjonalista, mecenas szefa NIK Mariana Banasia.
- Po takim referendum marszałek zarządza nowe wybory prezydenta, one się odbywają, prezydent-elekt składa przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i wraz ze złożeniem przysięgi rozpoczyna sprawowanie urzędu. Taka procedura w granicach konstytucji jest możliwa - uważa Chmaj, który przedstawił swoją wizję w rozmowie z prof. Antonim Dudkiem w podcaście "Dudek o polityce".
Wałęsa chce skrócić kadencję prezydenta
Nie tylko on jest zwolennikiem takiego rozwiązania. Usunąć Andrzeja Dudy z urzędu proponował Lech Wałęsa. - W związku z wieloletnią, szkodliwą działalnością Andrzeja Dudy jako Prezydenta wnoszę, o referendum w sprawie skrócenia kadencji Prezydenta oraz rozliczenia z wszelkich nieprawości - napisał do fanów na swoim Facebooku.
- W demokratycznym kraju nawet Prezydent nie może być bezkarny - zaapelował Wałęsa.
Fot. Prezydent Andrzej Duda/PAP
GW
Inne tematy w dziale Polityka