Minęły dwa lata od śmierci Kamila Durczoka. Jeden z najsłynniejszych polskich dziennikarzy zmarł 16. listopada 2021 r., a wokół jego odejścia nadal pozostaje wiele niedomówień. Marianna Dufek, długoletnia partnerka Durczoka, udzieliła w drugą rocznicę wywiadu, w którym zdradziła nieznane wcześniej fakty o prezenterze. "Miał wrażenie, że wszystko mu wolno, a to bardzo deprawuje" – mówi kobieta.
Kamil Durczok zmarł 16 listopada 2021 roku
Kamil Durczok zmarł 16 listopada 2021 r. w wyniku "zaostrzenia przewlekłej choroby i nagłego zatrzymania krążenia". Postać dziennikarza do tej pory budzi niemałe kontrowersje, co nie powinno jednak nikogo dziwić - Durczok za życia był uczestnikiem wielu afer, między innymi w 2019 r. pod wpływem alkoholu spowodował wypadek samochodowy, a w 2015 r. w atmosferze skandalu został wyrzucony z TVN-u pod zarzutami mobbingu i molestowania.
Była żona Durczoka: Dla syna to było trudne doświadczenie
Marianna Dufek, która była żoną dziennikarza w latach 1995-2017, w najnowszym wywiadzie dla "ShowNews" rzuciła jednak na sprawę nowe światło. Jak wyjawiła, w najgorszych momentach choroby alkoholowej Kamila Durczoka wspierał go jego syn, także Kamil:
– Syn rozmawiał ze specjalistami, dostał genialną instrukcje obsługi do bycia towarzyszem osoby uzależnionej. Bardzo go za to podziwiałam, miał przecież swoje studia. Ojciec, mimo pogłębiających się kłopotów zdrowotnych, znów zdołał się podnieść. Z pompą otworzył na Śląsku portal internetowy Silesion, a junior zaczął tam pracować. To było trudne dla juniora doświadczenie – wyznała Dufek.
Żona Durczoka zdradza też, że jej syn do tej pory ma trudności z pogodzeniem się z rzeczywistością – Martwię się chwilami, że mój Kamil nie przepracował jeszcze swojego postrzegania ojca. Syn po tych wszystkich aferach nie chciał nazywać się Kamil Durczok (ma nazwisko podwójne). Mnie zależy, żeby pamiętał, że ojciec, mimo wszystko, był świetnym dziennikarzem – mówi.
"Durczoka powinno pamiętać się za jego zasługi dla polskiego dziennikarstwa"
Marianna Dufek nie ukrywa, że jej były małżonek miał swoje wady. Jak jednak podkreślała w wywiadzie "ShowNewsowi", Durczoka powinno pamiętać się za jego zasługi dla polskiego dziennikarstwa.
– Miał władzę, pieniądze, poklask, miał wrażenie, że wszystko mu wolno, a to bardzo deprawuje. (...) Gdyby nie był egocentryczny, władczy to nie osiągnąłby tego, co osiągnął. Każdemu z nas-dziennikarzom telewizyjnym, tak jak aktorom, zależy na rozpoznawalności, oglądalności, to daje satysfakcję – opowiadała ex-partnerka dziennikarza.
Salonik
Źródło zdjęcia: Kamil Durczok. Fot. PAP/Hanna Bardo
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości