PiS się rozpadnie, jeśli Jarosław Kaczyński odejdzie z polityki - zadeklarował rzecznik rządu Mateusza Morawieckiego, Piotr Mueller. Kilka miesięcy temu prezes ustępującej partii rządzącej deklarował, że to ostatnia kadencja Sejmu z jego udziałem w roli prezesa.
Müller w internetowej części rozmowy Radia ZET - odpowiadając na pytanie o ewentualnego następcę Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił, że lider PiS wciąż jest prezesem partii. - I niech będzie nim jak najdłużej, bo dzięki temu obóz Zjednoczonej Prawicy trzyma się w całości - stwierdził rzecznik gabinetu Morawieckiego.
Mueller: Kaczyński nie może odejść
Dopytywany, czy odejście Kaczyńskiego z funkcji prezesa partii, będzie oznaczało, że PiS się rozpadnie, rzecznik rządu odpowiedział: - W moim głębokim przekonaniu, jeżeli prezes by odszedł z pełnienia funkcji prezesa PiS, to tak, grozi nam rozpad - ostrzegał Muller.
Podkreślił, że Kaczyński powinien być jak najdłużej prezesem partii, bo - jego zdaniem - ma umiejętność łączenia różnych frakcji. - I to dało nam zwycięstwo w 2015 i 2019 roku - argumentował.
W wywiadzie dla PAP Kaczyński przypomniał, że jego kadencja jako prezesa PiS upływa w roku 2024 jeszcze przed wyborami prezydenckimi. - Nastąpi wtedy wybór nowego szefa partii. Jeżeli nie będzie nadzwyczajnych wydarzeń to tak zostanie to przeprowadzone. Kongres PiS zadecyduje kto ma być nowym szefem. Sądzę, że nie może być to ktoś z krótkim stażem w naszej partii. Musi być to ktoś młodszy ode mnie o pokolenie, sprawdzony w ogniu i lodowatej wodzie. U nas tacy ludzie są - zapewnił prezes PiS.
PiS pozostanie bez wicemarszałków?
Mueller podkreślił, że największa partia w Sejmie nie zrezygnuje z kandydatur Elżbiety Witek i Marka Pęka na wicemarszałków w parlamencie. Nie będziemy wystawiać nowych kandydatów. Jeśli nie zostaną wybrani, to pozostaniemy bez wicemarszałków. Taka jest teraz decyzja - określił.
Fot. Piotr Mueller w Radiu Zet/screen
GW
Inne tematy w dziale Polityka