Zjednoczona Prawica próbowała przeforsować kandydaturę Elżbiety Witek na marszałka nowego Sejmu. Jej dokonania zachwalał z mównicy szef MON Mariusz Błaszczak. Tuż po nim przemawiał Grzegorz Braun, który nie zostawił na parlamentarzystce suchej nitki.
PiS chciało wyboru Witek na marszałka. Nie wyszło
- Pracowitość, ogromne doświadczenie, parlamentarny dorobek, zdolności organizacyjne, a także wysoka kultura osobista dowodzą, że pani poseł Elżbieta Witek jest właściwą kandydatką na funkcję marszałka Sejmu RP - powiedział w poniedziałek w Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
W poniedziałek przed godz. 15.00 Sejm wznowił obrady. Odbyło się głosowanie nad wyborem marszałka Sejmu. Szymon Hołownia był kandydatem na marszałka Sejmu Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy - ugrupowań, które podpisały umowę koalicyjną. PiS zgłosiło kandydaturę Elżbiety Witek, ale w głosowaniu posłowie poparli ostatecznie kandydaturę Hołowni.
Przed głosowaniem, prezentując kandydaturę Witek na marszałka Sejmu, Błaszczak przypomniał, że "od czerwca 2019 r. pełniła urząd ministra spraw wewnętrznych i administracji, a następnie urząd marszałka Sejmu XVIII i IX kadencji". - Była najdłużej urzędującym marszałkiem Sejmu w III RP. Opozycja nigdy nie skierowała wniosku o odwołanie pani marszałek. Zawsze godnie reprezentowała naszą izbę - nie tylko w kraju, ale także na forum międzynarodowym - powiedział.
Braun niespodziewanie wszedł na mównicę. Padły mocne słowa
Niespodziewanie jedynym posłem, który zdecydował się skomentować kandydaturę Witek był Grzegorz Braun z Konfederacji. Polityk w ostrych słowach zaatakował byłą już marszałek Sejmu.
- To nie jest tak, że tak taktownie przemilczymy tak nietaktowną kandydaturę na marszałka - przekonywał zdumionych parlamentarzystów Grzegorz Braun. - Wysunięcie tej kandydatury, w praktyce przestępczej, co jest bliskie tej władzy, oznacza braku woli dobrej zmiany - stwierdził poseł Konfederacji. - Zjednoczona Prawica idzie w zaparte - dodał.
- Klub Konfederacji nie poprze tej kandydatury - podsumował kontrowersyjny polityk. Jego przemówienie zagłuszone było szeptami i cichymi szeptami i chichotami pozostałych parlamentarzystów.
MB/KW
Fot. Grzegorz Braun. Źródło: PAP/Paweł Supernak
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka