"Zachował się jak ostatni lump". Kaczyński o Tusku do dziennikarki "Gazety Wyborczej"

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 78
Justyna Dobrosz-Oracz, sejmowa reporterka "Gazety Wyborczej", próbowała zapytać prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, czy partia rządząca nie przesadziła w kampanii wyborczej z krytyką Donalda Tuska. Lider PiS przypomniał o słowach Donalda Tuska na temat wyborców prawicy, którzy biją swoje dzieci i kobiety.

Kaczyński kontra dziennikarze w Sejmie

Dziś odbywa się inauguracja X kadencji parlamentu. Odbędą się głosowania na marszałka Sejmu i wybór członków prezydium. Prezydent Andrzej Duda wygłasza orędzie. 

- Szef partii jest zawsze odpowiedzialny - mówił Jarosław Kaczyński dziennikarzom przed wejściem na salę plenarną Sejmu. Justyna Dobrosz-Oracz dopytywała, czy PiS przesadził z krytyką Donalda Tuska w kampanii. - To było przesadne atakowanie Donalda Tuska? Co miało znaczenie? -  pytała dziennikarka. - Nie za dużo było arogancji? - nie dawała za wygraną, gdy Kaczyński próbował odpowiedzieć.

- A nie byłoby arogancji, niemieckiego, niebywałego chamstwa ze strony PO? - ripostował lider PiS. - Przepraszam, a "ci, którzy biją żony, chleją" - dodawał Kaczyński. - Żon? Jakich żon? - dziwiła się Dobrosz-Oracz.

- Oczywiście, żon w ogóle. Zachowywał się jak ostatni lump - zakończył wymianę wicepremier, udając się na salę plenarną.  



Chodziło o te słowa z kampanii

Kaczyński przypomniał o wystąpieniu Tuska w Sulechowie sprzed kilku miesięcy. Były premier mówił wówczas o wyborach PiS: - Mamy w Polsce władzę, która promuje bicie dzieci i równocześnie chce kary śmierci dla tych, którzy biją dzieci. Ten paradoks, ten absurd, mówi bardzo wiele o ich mentalności i ich podejściu do tego problemu, tzn. umyć ręce, niczego nie zorganizować tak, jak należy i uznać, że problem rodzin patologicznych to jest coś, co ich nie dotyczy - stwierdził. 

- Wszystko w Polsce od kilku lat jest postawione na głowie, tzn. królami życia są ci, którzy chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety i pracą się nie zhańbili od wielu lat. Wymarzona klientela polityczna dla władzy, która sama sposób myślenia bardzo podobny do tej klienteli - dodawał lider KO. 


Fot. Jarosław Kaczyński i Justyna Dobrosz-Oracz w Sejmie

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj78 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (78)

Inne tematy w dziale Polityka