Popularna witamina B3 na ból. Może zadziałać cuda

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 5
Przynajmniej jedna piąta obywateli Europy, czyli ok. 150 mln osób, cierpi z powodu bólu przewlekłego. W Polsce liczbę tę szacuje się przynajmniej na 8,5 mln osób. Czy w jego leczeniu może pomóc popularna witamina B3?

Proces zapalny, któremu towarzyszą ból, wzrost temperatury, zaczerwienienie, obrzęk i upośledzenie funkcji danej tkanki to pierwsza linia obrony organizmu przed urazami i patogenami. Jednak nawet po ustąpieniu stanu zapalnego niektórzy ludzie nadal odczuwają ból. Aby zrozumieć, dlaczego tak jest, Niels Eijkelkamp z Uniwersytetu w Utrechcie w Holandii i jego współpracownicy przeanalizowali wpływ stanu zapalnego na mitochondria, które dostarczają komórkom energii.  


Eksperyment na myszach

Poprzednie badania powiązały przewlekły ból z nieprawidłowym działaniem mitochondriów, szczególnie tych w wyspecjalizowanych komórkach nerwowych, zwanych neuronami czuciowymi. Naukowcy wstrzyknęli substancję wywołującą stan zapalny w tylne łapy 15 myszy. Następnie zmierzyli ilość tlenu zużywanego przez mitochondria w neuronach czuciowych zwierząt, co pozwoliło ocenić funkcjonowanie mitochondriów. Jak się okazało, tydzień później, po ustąpieniu stanu zapalnego, mitochondria zużywały znacznie więcej tlenu niż przed wstrzyknięciem, co sugeruje, że zapalenie spowodowało trwałe zmiany w ich działaniu. Dalsze eksperymenty pozwoliły powiązać te zmiany mitochondrialne z większą wrażliwością gryzoni na ból, nawet po ustąpieniu stanu zapalnego.

Następnie badacze przeanalizowali metabolity, czyli produkty uboczne reakcji chemicznych zachodzących w mitochondriach zwierząt. Porównali je z metabolitami mitochondrialnymi u myszy, które nie doświadczyły wywołanego stanu zapalnego. Jak się okazało, po ustąpieniu stanu zapalnego myszy miały niższy niż oczekiwano poziom rybozydu nikotynamidu w mitochondriach neuronów czuciowych. Jest to rodzaj witaminy B3, która ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania mitochondriów – jego suplementy od dawna dostępne są na rynku. Tydzień po wywołaniu stanu zapalnego w oddzielnej grupie 12 myszy, Eijkelkamp i jego zespół podali połowie z nich dużą dawkę – 500 miligramów na kilogram masy ciała - rybozydu nikotynamidu, czyli odmiany witaminy B3. 


Witamina B3 - tyle powinniśmy jej zażywać

Dla porównania, zalecana dzienna ilość witaminy B3 dla większości dorosłych wynosi od 14 do 16 miligramów. Następnie ocenili wrażliwość zwierząt na ból, mierząc, jak szybko odsuwały łapę od źródła ciepła. Myszy, które nie otrzymały rybozydu nikotynamidu, cofały łapę średnio dwa razy szybciej niż te, którym podano suplement, co sugeruje, że łagodzi on ból. Zapalenie może upośledzać funkcje mitochondriów w neuronach czuciowych zwiększając ryzyko przewlekłego bólu, nawet po ustąpieniu stanu zapalnego. Przyjmowanie suplementów rybozydu nikotynamidu może pomóc w leczeniu przewlekłego bólu poprzez przywrócenie funkcji mitochondriów.

- Jednak osoby cierpiące na chroniczny ból nie powinny spieszyć się z przyjmowaniem tych suplementów. Badanie jest nadal w toku. Jak to się przekłada na ludzi? Naprawdę musimy to najpierw zobaczyć – powiedział Eijkelkamp.

Badania kliniczne mogą wykazać, że rybozyd nikotynamidu nie ma żadnego efektu lub nawet ma niezamierzone skutki. Nawet, jeśli opisane odkrycia można odnieść do ludzi, prawdopodobnie dotyczą one tylko niektórych rodzajów bólu przewlekłego, chociażby bólu związanego z przewlekłymi chorobami zapalnymi. Na przykład ponad 20 proc. osób cierpiących na reumatoidalne zapalenie stawów – chorobę przewlekłą charakteryzującą się uporczywym stanem zapalnym stawów – nadal odczuwa ból nawet przy niskim poziomie stanu zapalnego. Dlatego, zdaniem autorów, sensowne byłoby przetestowanie najpierw tej grupy. 


Fot. Witaminy/Pixabay @Mizianitka

Tomasz Wypych

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj5 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości