Bardzo ciekawie zapowiada się 15. kolejka piłkarskiej ekstraklasy, w której m.in. zagrają ze sobą cztery najlepsze drużyny poprzedniego sezonu. Pogoń Szczecin spotka się z mistrzem Rakowem Częstochowa, a wicemistrz Legia Warszawa z Lechem Poznań. Lider Śląsk Wrocław jedzie do Krakowa.
25. kolejka PKO BP Ekstraklasy
Chyba niewielu jest kibiców w Polsce, którzy przewidywali tak przebieg rundy jesiennej. Po 14 kolejkach na czele jest Śląsk z 30 punktami, a tuż za nim plasuje się Jagiellonia Białystok - 29.
W najbliższej serii wrocławianie, podbudowani serią 11 ligowych meczów bez porażki, wystąpią już w piątkowy wieczór. O godz. 20.30 zmierzą się na wyjeździe z 15. Cracovią, która w ekstraklasie nie wygrała od 30 września (2:0 z ŁKS w Łodzi), a na swoim stadionie zwyciężyła w lidze tylko raz - 11 sierpnia (2:1 nad Zagłębiem Lubin).
Natomiast wicelider Jagiellonia zaprezentuje się w sobotę od godz. 20 w Kielcach, w meczu z coraz lepiej spisującą się, obecnie zajmującą 12. lokatę Koroną. Kielczanie nie przegrali ośmiu ostatnich meczów - sześciu w lidze i dwóch w Pucharze Polski. Pozostają niepokonani od 16 września.
To jednak nie mecze z udziałem lidera i wicelidera zapowiadają się najciekawiej w 15. kolejce. Szczególna uwaga kibiców skupi się zapewne na niedzielnych potyczkach w Szczecinie i Warszawie.
O godz. 15 tego dnia piąta obecnie Pogoń (25 pkt) podejmie broniący tytułu, czwarty Raków Częstochowa (26, mecz zaległy). "Portowcy" mają z mistrzem kraju sportowe rachunki do wyrównania.
W poprzednim sezonie Pogoń trzykrotnie grała z Rakowem (w tym raz w Pucharze Polski) i za każdym razem przegrała, na dodatek nie strzelając żadnego gola. W lidze uległa 0:2 u siebie i 0:1 na wyjeździe, a rozgrywkach PP - 0:1 w Szczecinie.
Szlagier 15. kolejki. Legia Warszawa i Lech Poznań
Z kolei o godz. 17.30 na Łazienkowskiej szósta obecnie Legia (23 pkt, mecz zaległy) podejmie trzeciego Lecha (28). To - obok m.in. potyczek warszawskiej drużyny z Widzewem Łódź - jeden z polskich klasyków ligowych.
Podopieczni trenera Kosty Runjaica przerwali niedawno serię czterech ligowych porażek, wygrywając na wyjeździe z Radomiakiem 1:0.
"To nie był jeszcze poziom, jaki prezentowaliśmy wcześniej, ale stopniowo wracamy na właściwą drogę" - przyznał wówczas szkoleniowiec Legii.
Natomiast "Kolejorz" nie przegrał sześciu ostatnich meczów, w tym pięciu w ekstraklasie. Strzelił w nich 17 goli.
Raków i Legia podejdą do niedzielnych meczów po swoich występach w rozgrywkach UEFA. W czwartkowy wieczór mistrz Polski zmierzy się na wyjeździe ze Sportingiem Lizbona w Lidze Europy, a wicemistrz Polski podejmie bośniacki zespół Zrinjski Mostar w Lidze Konferencji.
W poniedziałek, na zakończenie 15. kolejki, w roli pierwszego trenera Ruchu Chorzów zadebiutuje Jan Woś, który w mijającym tygodniu zastąpił Jarosława Skrobacza. Zajmujący przedostatnie miejsce w tabeli "Niebiescy" podejmą na Stadionie Śląskim dziewiątego Radomiaka.
Fot: Zawodnik Legii Warszawa Josue
Inne tematy w dziale Sport