Czy Michałowi Wiśniewskiemu zaczyna się sypać grunt pod nogami? Media donoszą, że muzyk może stracić podwarszawską willę. Piosenkarz wciąż stara się dowieść swojej niewinności w głośnej sprawie o wyłudzenie, jednak jego sytuacja staje się coraz bardziej opłakana. "Żadna z firm nie chce być kojarzona z kimś, kto ma na koncie wyrok".
Michał Wiśniewski skazany na więzienie. Będzie apelacja
Przed tygodniem Polskę obiegła informacja o skazaniu Michała Wiśniewskiego na 1,5 roku więzienia. Wyrok dotyczył głośnej sprawy o rzekome wyłudzenie przez muzyka kwoty w wysokości 2,8 milionów złotych od SKOK Wołomin. Chociaż lider Ich Troje zapowiada apelację i nadal zapewnia o swojej niewinności, sam przyznaje, że jest ostatnio coraz bardziej zmartwiony swoją sytuacją. W szczególności trapi go to, w jakiej sytuacji znajdzie się teraz jego rodzina. Jak powiedział portalowi Shownews.pl:
– Najbardziej martwię się o dzieci. Z całej dziesiątki tylko trójka jest dorosła. Czytają, słyszą słowo "więzienie". Teraz wszystko zeszło na drugi plan. Składamy apelację i mam zamiar dowieść swojej niewinności. Pracownicy SKOK Wołomin doskonale wiedzieli ile zarabiam, bo ubiegając się o pożyczkę załączyłem swój PIT. Urząd Skarbowy tego PIT-u nigdy nie kwestionował - mówił Wiśniewski.
Wiśniewski może stracić nie tylko wolność
Jednak ciążący nad muzykiem wyrok może nie być jego jedynym zmartwieniem w tym momencie. Jak donosi poufny informator portalu "Shownews", przez całą sytuację pod znakiem zapytania stoi także budowa jego podwarszawskiej willi. Michał Wiśniewski przez ostatnie miesiące szczycił się, że już niebawem wraz z rodziną zamieszka we własnym domu ulokowanym we wsi Łoś. Kilka tygodni temu wspominał o tym nawet na YouTube, przy okazji zapowiadając finał głośnej sprawy sądowej: "Doprowadzimy ten dom do stanu surowego zamkniętego. Ale co dalej? I jeszcze mi została sprawa do wyjaśnienia sprzed 17 lat".
Jak jednak wyjaśnia anonimowy ekspert, sponsorzy finansujący budowę willi mogą wycofać się z projektu:
– Inwestycja była realizowana z pomocą wielu sponsorów. Chętnych na to, żeby wypromować swoją firmę na nazwisku znanego artysty nie brakowało. W branży budowlanej jest spora konkurencja. Z kolei Michał w zamian za reklamę mógł liczyć na bardzo korzystne zniżki lub prace w barterze. Żadna z firm nie chce być kojarzona z kimś, kto ma na koncie wyrok, i to w dodatku z karą więzienia. Chociaż Michałowi nie można odmówić charyzmy i świetnie dogadywał się ze sponsorami, raczej nie przekona ich do dalszego finansowania inwestycji. Firmy muszą dbać o sympatię nie tylko gwiazd, ale też osób, które na co dzień kupują ich produkty – zdradził informator "Shownews".
n/z: Na scenie Michał Wiśniewski w drugim dniu XX edycji Polsat SuperHit Festiwalu 2023 w Sopocie. fot. PAP/Marcin Gadomski
Salonik
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości